Szukaj Pokaż menu

Błąd w Matrixie, czyli zdjęcia na które trzeba spojrzeć dwa razy

95 855  
291   30  
Czasami zwykłe z pozoru zdjęcie kryje w sobie element zaskoczenia. Ktoś mi wyjaśni, co się zadziało na #8, #12 i #14?

#1.

Koty dowodzące czołgami... z kartonu

34 082  
122   21  
Od dawna wiadomo, że te futrzaki są wredne i cały czas planują jak nas wykończyć. Ale teraz wzięły się za sprawę na poważnie i rozpoczęły formowanie ugrupowania pancernego. No prawie.

#1.

Wielopak Weekendowy DCCCVIII

50 555  
170  
W dzisiejszym odcinku opowiemy wam o zagrożeniu terrorystycznym, zdradzimy dlaczego za rządów PiS jest tak dobrze oraz zadamy zagadkę Stirlitzowi...

Kiedy próbuję udowodnić coś mojej żonie, odwołując się do Internetu, ona argumentuje, że MÓJ Internet jest zły, a JEJ - poprawny.

by Peppone


* * * * *

Siedzi ujarany ojciec w fotelu. Przychodzi do niego synek i szarpie za rękaw:
- Tato! Tato...
Ojciec spogląda na dziecko.
- Tato, dlaczego ty masz takie czerwone oczy?
Ojciec otwiera szeroko przekrwione ślepia i szczerzy kły:
- Żeby cię zjeść!

by brogman


* * * * *

Strach przed zagrożeniem terrorystycznym ma swoje zalety. Zapomniałem torby z przystanku, bez nadziei wróciłem po nią kilka godzin później... nietknięta!

by Peppone


* * * * *

- Po czym poznać, że Polacy byli biedni za PO, a za PiS są bogaci?
- Za PO nie było ich stać na konia z Janowa Podlaskiego. Za PiS stać ich na dwa!

by lary


* * * * *



Sondaże opinii publicznej są jak ciśnieniomierz w kotle parowym. Chodzi o to, żeby docisnąć na maksa, ale nie spowodować wybuchu.

by Peppone

* * * * *

W piątek razem z żoną przyprowadziliśmy psa do weterynarza. Stwierdził jakieś uczulenie i przeprosił, że nie ma na miejscu maści, która załagodziłaby stan zapalny na skórze psa.
- Proszę, niech pan przyjdzie w poniedziałek koło dwunastej. Będę już po dostawie i odbierze pan maść.
W poniedziałek stawiam się grzecznie i mówię:
- Dzień dobry. Przyszedłem po tą maść.
Wet spojrzał na mnie spod okularów i próbuje sobie przypomnieć kim jestem i czego chcę.
- Nie pamięta pan? Byłem w piątek z taką rudą suką i...
- Aaaa! Pamiętam! I z tym małym, czarnym pudelkiem?

by fielkiskrzad


* * * * *

Przychodzi biały niedźwiedź do baru, a barman do niego:
- O, mamy w menu drinka nazwanego na twoją cześć!
- Nie może być! Eryk?!

by Peppone

* * * * *

Piszę do pani z urlopu, ponieważ zaalarmowała mnie księgowa, że przypomina pani o przelewie. Ponieważ ten projekt skończył się ponad pół roku temu, czy nie możemy uznać, że to się przedawniło?

by jenny8


* * * * *



- Popatrz, Nastia ma 16 lat, a już się u niej ujawniło rodzinne piętno na nosie!
- W pewnym sensie...to odcisk od stakana od wódki.

by Peppone


* * * * *

Informacje, które Stirlitz miał zdobyć w Belgii okazały się niezdobywalne. Przygnębiony, bez nadziei na powodzenie operacji ostatecznie trafił jednak na grupkę - dwóch mężczyzn i kobietę - którzy mogli okazać się jego ostatnim ratunkiem.
- Wyśpiewamy ci wszystko - mówią. - Ale tylko wtedy, gdy odgadniesz naszą zagadkę. Inaczej nic z tego. Jedna próba.
Nie miał nic do stracenia.
- Zamieniam się w słuch.
- Słuchaj uważnie: ile "R" składa się na "Rico"?
- Ha! To łatwe. Jedno, oczywiście. - odparł, ale już wiedział, że zrobił błąd.
Ajajajajajaj, pomyślał, pół R to Rico!

by Rupertt


* * * * *

Sto Wielopaków temu bawiły nas takie dowcipy:

Dyrektor marketingu w T-Mobile wychodzi na postój taksówek. Podbiega do niego trzech taksówkarzy i pytają, dokąd chce jechać. Ten podaje adres, na co jeden z taryfiarzy mówi:
- Zawiozę pana tam za 50 zł, komfort, klima...
Drugi mówi:
- A ja za 40 zł i nie mniej wygodnie.
Trzeci na to:
- A ja szybko i najkrótszą trasą, za 30 zł.
Dyrektor wybrał najtańszego, dojechali na miejsce, taryfiarz mówi:
- 120 się należy.
- Jak to?! Mówił pan, że kurs będzie za 30!
- Kurs jest za 30. Kolejne 30 za to, że po drodze grała muzyka...
- To jest płatne?! Dlaczego pan nie uprzedził?
- Mnie muzyka nie przeszkadza, a pan powinien był zawczasu spytać. No i jeszcze 30 za to, że pana bawiłem anegdotami i historyjkami.
- To też płatne?!
- A jak... Za wszystko trzeba płacić. No i ostatnia pozycja - horoskop.
- Jaki że znowu horoskop?!
- Wyskakuj z kasy, BARANIE, albo będą problemy!

by Peppone

* * * * *

Kiedy myślisz o małżeństwie, ale nie jesteś pewien, wtedy zapytaj siebie: ‘Co w tej sytuacji zrobiłby Jezus?’
Pamiętaj, że on nigdy nie miał żony.

by skijlen


* * * * *

- Od dzisiaj będę Cię traktował jak powietrze...
- Podejrzewałam, że żyć beze mnie nie możesz!

by zajebioza


Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 807 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!
170
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Koty dowodzące czołgami... z kartonu
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu 12 faktów o pasie cnoty. Rzeczywistość była dość brutalna
Przejdź do artykułu 20 lekarzy, którzy mają genialne poczucie humoru
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Wydawało się, że tego nie da się schrzanić
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu 20 rad dla ojców posiadających córki
Przejdź do artykułu 15 osób, które padły ofiarą ewidentnego oszustwa