We wczesnych latach 80. XX w. przez miasta ZSRR przeszła fala cynicznych napadów. Przestępcy, udając dziennikarzy, wchodzili do domów weteranów i kradli ich odznaczenia. W końcu pewnego dnia popełnili morderstwo. Z rąk niejakiego Giennadija Kalinina zginął wiceadmirał Chołostiakow. Dochodzenie otrzymało status "szczególnie ważnego".
Na początku tego roku rysownik Simone "Simz" Ferriero poleciał do Kanady, by spotkać się ze swoją dziewczyną. Niedawno ona przyjechała z rewizytą do Włoch. Związki na odległość są trudne, więc by uczcić to wydarzenie, Simz stworzył serię rysunków, które dokumentują najważniejsze chwile spędzone w Italii.
Pszczelarz prowadzący profil The Bartlett Bee Whisperer został wezwany na pomoc do usunięcia pszczelej rodziny, która osiedliła się... w ścianie domu mieszkalnego. Było to na tyle nietypowe zadanie, że pszczelarz dokładnie je udokumentował i opisał.
Od czasu do czasu dostaję wezwania, od których przechodzą mi ciarki. Czasami pszczoły są bardzo wysoko, a czasami chodzi o ścianę. Preferuję mało inwazyjne metody, kiedy usuwam pszczoły z domów. Nie lubię rozbierania ścian. Czy zaprawa łatwo da się wydłubać, czy cegły się pokruszą? Czy po usunięciu plastry miodu będą się do czegoś nadawały? Co prawda obawiałem się usuwania cegieł, ale ostatecznie widok ula był NIESAMOWITY! Właściciel domu był więcej niż zadowolony z tego, że udało nam się usunąć i przemieścić pszczoły.
Pszczoły wchodziły w ścianę przez szparę między cegłami (ciemny obszar pośrodku) oraz przez szparę w rogu okna.
Duża czerwona plama to kłąb, cienka czerwona kreska z boku to wejście.
Najpierw odymiłem wejścia, następnie nawierciłem mały otwór i prysnąłem do środka Honey Bandit, to zapobiegło ucieczce pszczół w górę, kiedy zabrałem się za młot.
Więcej dymu i wiercimy.
Pierwsza cegła wyjęta w całości, widać plaster miodu.
Dwa rzędy cegieł...
...i pięć rzędów.
To miałem na myśli pisząc NIESAMOWITE. Plaster w ogóle nie był przymocowany do cegieł i jest to jeden z największych plastrów miodu, jakie kiedykolwiek widziałem. Poza siedmioma małymi plastrami u góry, reszta to dwa ogromne płaskie plastry.
U spodu przedniego plastra było pięć z trzynastu królowych w ulu.
Usuwanie płata plastra zawierającego 7 komórek królowych. Po lewej stronie gniazda znalazłem dużą ilość martwych pszczół. Pewnie w tym miejscu koleś od środków owadobójczych próbował zabić kolonię. Wosk zapobiegł rozprzestrzenieniu się trucizny.
Pośrodku plastry łączyły się w splątaną całość.
Mozolny proces usuwania plastrów środkowej sekcji, gdzie wszystkie były złączone i połączone tunelami.
Oczyszczanie.
Kiedy oczyszczałem ścianę przygotowując się do odjazdu, na dole umieściłem pudełko na zbłąkane sztuki powracające do nieistniejącego gniazda.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą