Irytujące rzeczy, które przytrafiają się podczas seksu
Sam seks to czynność - z tego co słyszałem - dość przyjemna. Zdarzają się jednak sytuacje, w których wolelibyśmy się nie znajdować. Oto kilka z nich...
#1.
Znacie to uczucie, gdy naprawdę musicie do toalety i skupiacie się głównie na tym, by nie obsikać drugiej osoby?
#2.
Kiedy kolesie myślą, że nie muszą się po wszystkim wyczyścić. PROSZĘ NIE OCIERAJ SIĘ WCIĄŻ KAPIĄCYM WACKIEM O MOJĄ JEDYNĄ, WYPRANĄ PODUSZKĘ, BARBARZYŃCO!
#3.
Zawsze zachciewa jej się dopiero po tym, jak wezmę tabletki nasenne i zaczynają działać.
Gadzi mózg zawsze wygrywa.
#4.
Wyciągnął... Wkłada znowu... Nie ta dziurka... Zbyt mocno i szybko... Miesiąc dochodzenia do siebie.
#5.
Kiedy jesteście już podnieceni podczas gry wstępnej i musicie przestać na jakieś 20-30 sekund żeby wyciągnąć kondoma. W połowie przypadków tracę wzwód, bo skupiam się na gumce.
#6.
Okres refrakcji: gdy umysł ma ochotę, ale musi kłócić się z mięchem, które ma ochotę na drzemkę.
#7.
Dziewczyna, z którą się zabawiałem uwielbiała gdy jej lizałem, ale nie cierpiała mojej brody. Musiałem się poświęcić - wygląd 12-latka za seks.
#8.
Żenujące odgłosy pierdzenia wydawane przez piczkę.
#9.
Kiedy próbujesz wygodnie się ułożyć i przywalasz jej z łokcia w twarz. Najczęściej psuje to atmosferę.
#10.
Kiedy robicie to po raz pierwszy i po prostu nie jest tak jak powinno, ale i tak kontynuujecie. W efekcie obydwoje jesteście smutni, bo nie zadziałało.
#11.
Seks jest wystarczająco rozgrzewającą aktywnością. Nie ma potrzeby pchanie się w zostanie ofiarą przegrzania włączając grzejnik lub nie otwierając okna.
#12.
Wycieranie się.
#13.
Konieczność wstania do toalety po wszystkim. Chciałabym się po prostu położyć i zasnąć tak jak on.
#14.
Kiedy muszę być osobą, która wszystko inicjuje. Ona nie ma problemu ze sprośnym mówieniem, niegrzecznymi wiadomościami czy samemu uczestniczeniu. Ale nigdy nie wychodzi z inicjatywą. Nigdy w życiu nie czułem się tak nieatrakcyjny.
#15.
Spanie z nową osobą to dla mnie zawsze dziwne uczucie jeśli to ja muszę wyjść z inicjatywą. Nie znam preferencji tej osoby. Nie wiem jak szybko lub jak wolno powinienem przejść z gry wstępnej do stosunku. Boję się, że posunę się za daleko lub wyjdę na niedoświadczonego. Kiedy dynamika jest już ustalona, nie mam żadnych problemów. Ale ten pierwszy raz mnie stresuje.
#16.
Gdy nie jesteśmy zsynchronizowani.
#17.
Kiedy kończysz, zanika o wiele za szybko. Mam na myśli to uczucie. Kiedy czekasz godzinami w pracy, wyobrażasz sobie każdy szczegół, wtedy to robisz, kończysz i BAM, co się ze mną działo przez te wszystkie godziny?
Źródła: 1
Oglądany:
85985x
|
Komentarzy:
33
|
Okejek:
194
osób
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
12.05
- Znani ludzie na nieznanych zdjęciach (0)
- Ryba w metrze – Metro jest jak pudełko czekoladek... (0)
- Kobiety z dużymi (bi)ustami (32)
- Martin A. Couney uratował tysiące dzieci, bo nie wiedział, że to niemożliwe (45)
- Czasami mniej znaczy lepiej, czyli przykłady świetnego designu (66)
- 7 zwariowanych ciekawostek z odległego Kazachstanu (25)
- 7 oszustów i przekręty tak zwariowane, że aż trudno w nie uwierzyć! (25)
11.05
- Mistrzowie Internetu – Dzień jak co dzień w Ordo Iuris (154)
- Gracze zniszczyli bazę szefa Microsoft Games w grze Fallout 76 – W co jest grane? (46)
- Wielopak Weekendowy – Solidne porządki w mieszkaniu
- Moja żono, ostrzegaj mnie przed takimi zabiegami – Najpierw serce im zamarło, a chwilę później zrobili te zdjęcia (17)
- Patrzenie się na te zwierzaki grozi poprawą humoru na resztę dnia (11)
- Urodziwe dziewczyny w seksownych piżamach (35)
- Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać? (85)
- Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy (39)
- 15 zawodów, które już nie istnieją (129)
- 7 nietuszowanych ciekawostek o kosmetykach (34)
10.05
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą