Pewna polska vlogerka - do pewnego momentu niezbyt dobrze znana wśród szerszego grona obrońców - rozbawiła niedawno cały kraj swoimi wymaganiami wobec idealnego partnera. Dziś mamy kolejną zawodniczkę, panią rekomendującą odmładzającą maseczkę z męskiego nasienia!
Tracy Kiss to 28-letnia youtuberka z Anglii, która zasłynęła właśnie z filmu traktującego o naturalnym, chłodzącym zabiegu na twarz, który idealnie nadaje się do skóry wrażliwej.
Samotna matka dwójki dzieci opisała też skąd bierze nasienie. Otóż dostarcza je przyjaciel rodziny, który w imię przyjaźni pakuje swoją spermę używając do tego plastikowych pojemników z chińskiego żarcia na wynos. Kobieta smaruje się nietypowym kremem i zostawia na 20 minut, do wchłonięcia. Oto potęga damsko-męskiej przyjaźni?
Myślę, że ludzie są zmartwieni ideą umieszczania nasienia na twarzy, ale jednak jest to bardzo naturalne i zdrowe. Wiem, że nie ma tam chemicznych dodatków.
Uczucie porównałabym do żucia gumy - kiedy masz ją w ustach, bierzesz wdech - czujesz wtedy przyjemny, odświeżający chłód. Po prostu wchłania się w skórę. To absolutnie coś pięknego.
Tracy tłumaczy ponadto, że nie przeszkadza jej zapach. Warto wiedzieć, że jeśli "dawca" odżywia się zdrowo, a jego dieta jest odpowiednio zbalansowana, sperma będzie mieć lepszy zapach. Tak przynajmniej twierdzi promotorka niecodziennej kuracji.
Jest tak lśniąca, że szkoda ją po prostu wytrzeć. Uczucie przypomina coś w stylu olejku na twarzy - po prostu pięknie lśni.
To tylko wybrane cytaty zachęcające do stosowania tego naturalnego kremu, jeśli nie są przekonujące, to być może przekona was sama prezenterka w krótkim tutorialu.
Zacierają już ręce mężczyźni, którzy od lat próbują odpowiednio uargumentować chęć umieszczenia nasienia na twarzach swoich partnerek...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą