Prawdziwe rany, zwichnięcia i złamania, które możemy podziwiać w znanych filmach II

W tym klasycznym musicalu z 1936 roku Astaire i Rogers tańczyli do "Let's face the music and dance" w długim, trzyminutowym ujęciu. Aktorka miała na sobie bogato zdobioną suknię i Astair wspominał o tej scenie: "Latający rękaw trafił mnie w szczękę i częściowo w oko. Tańczyłem dalej, choć lekko ogłuszony". Astair dokończył taniec trochę rozproszony (co widać po ruchach jego głowy) ciągłym unikaniem latających części sukni. Po 20 kolejnych ujęciach bez trafienia gwiazdy wszyscy uznali, że jednak najlepsze było pierwsze podejście.

Channing Tatum - "Foxcatcher"

W filmie postać grana przez Tatuma przechodzi w hotelu załamanie nerwowe. Mimo starannego przygotowania planu i założenia ochronnej warstwy na lustro aktor rozbił lustro, ścianę za nim i samego siebie. Reżyser Bennett Miller powiedział: "Uderzył w nie głową trzy razy i rozbił na kawałki, i uderzył głową głębiej w ramę za lustrem, i przez ściankę, na której wisiało lustro i zostawił w niej 5-centymetrowe wgłębienie. Kiedy zdjęliśmy lustro, w ścianie była dziura. On sam skaleczył się, w scenie na filmie widać nawet jego krew."

Brad Pitt - "Siedem"

Pitt w czasie kręcenia zranił się tak poważnie, że jego rana musiała zostać dodana do scenariusza. W czasie pościgu w deszczu aktor uderzył ręką w okno, przecinając sobie ścięgno. Producent Arnold Kopelson wspomina "Nie powiem wam, co wtedy powiedziałem. Coś wulgarnego... On nie miał uszkadzać sobie ręki, ale właśnie to się stało. Musieliśmy wprowadzić tę ranę do scenariusza".

Halle Berry - "Gothika"

W czasie szamotaniny Roberta Downeya Jr. z Halle Berry aktor obezwładnił kobietę trochę zbyt energicznie. Jak wspomina Berry "Robert Downey wykręcił mi rękę i złamał ją. To był dziwny wypadek i teraz jesteśmy bliskimi przyjaciółmi." Aktor przerwał scenę, gdy usłyszał chrzęst kości Halle. Zdjęcia przerwano na osiem tygodni i w tym czasie aktorka dochodziła do zdrowia.

Margaret Hamilton - "Czarnoksiężnik z Oz"

Margaret Hamilton, która grała tam Złą Czarownicę z Zachodu, odniosła oparzenia drugiego stopnia twarzy i dłoni, gdy nie zadziałała zapadnia pod środkiem pirotechnicznym. W dokumencie o kręceniu filmu aktorka wspomniała powrót na plan po sześciu tygodniach leczenia: "Twarz była w porządku, mogłam przyjąć na nią makijaż. Ale gorzej z ręką. Nerwy na dłoni nadal były nadwrażliwe. Zamiast makijażu na dłoniach nosiłam zielone rękawiczki." Wspomniała ona też słowa reżysera Victora Fleminga: "Tak czy inaczej to nakręciliśmy i to było świetne ujęcie".

Nicole Kidman - "Moulin Rouge"

Kidman odpowiedziała na krytykę, jaka się posypała na to, jak tańczyła w filmie: "Miałam złamane żebro i uszkodzoną chrząstkę w kolanie. Żebro złamałam jeszcze przed zdjęciami, ponieważ Ewan McGregor mnie upuścił... Później złamaliśmy je znowu dwa tygodnie później. Trochę już się zaczynało goić, więc pomyśleliśmy co tam, z gorsetem damy radę, wiecie, podtrzyma je i skończyło się na tym, że pękło jeszcze bardziej. I stałam tam, i pamiętam tylko tak jakby krew odpływającą z mojej twarzy i myślałam, rany coś jest nie tak, ale w końcu nie zadzwoniłam do Baza [Luhrmanna - reżysera i scenarzysty] aż do wieczora. Wtedy powiedziałam, że czuję, że coś jest nie tak. Myślę, że mogłam je złamać ponownie." Kidman wiele zdjęć kręciła siedząc, aby ukryć opatrunek na nodze.

Jakie jeszcze prawdziwe kontuzje aktorów trafiły do kin?