W Chinach też się potrafią bawić, oto przykład z ośrodka narciarskiego w Nanshan. Zadanie polegało na zjeździe na nartach lub desce, mając na sobie jak najmniej odzieży, najlepiej jeśli to było tylko bikini, a dodatkowym utrudnieniem był obowiązek zwiezienia w rękach lub na sobie czegoś zabawnego.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą