Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Kawały Mięsne > Gwarancja
Sawpel
Sawpel - Stulejman Wspaniały · 5 lat temu
Kuzyn dostał gitarę. Gitara coś tam jednak nie chciała grać jak powinna więc wrócili z nią do sklepu:

[W]ujek: Dobry, my z gitarą na gwarancję.
[S]przedawca: *bierze gitarę i ogląda cmokając* Ale tutaj ktoś dłubał, tego gwarancja nie obejmie.
[W]: Jak to dłubał? Kto dłubał? Ani ja ani żona nawet gitary trzymać nie umiemy, a co dopiero próbować coś przy niej majstrować. Młody miał ucząc się grać coś przy niej zrobić?
[S]: Ja tam nie wiem kto, ale tutaj ktoś dłubał - i pokazuje na tę płytkę plastikową na której struny ułożone, tutaj ewidentnie ktoś coś robił, odchodzi, nie uznamy tego.
[W]: Ale no, kto miał przy niej dłubać, taką dostaliśmy!
[S]: Nie, taka na pewno nie była, gwarancja tego nie obejmie!
[W]: No dobra, to ile to będzie kosztować?
[S]: 2 złote

:/

--
"Więc kim ty jesteś? Tej siły cząstką drobną, co zawsze złego chce, lecz czyni tylko dobro" "Oh no, she's killing blind orphans! That's so evil, I mean which is great but blind orphans!" "Odmawianie kobiecie tańca to ignorowanie części jej osobowości. To zniewaga, którą niełatwo zapomnieć. Bowiem ona miała coś do zaoferowania: swoje oddanie. Przed mężczyzną, który z nią nie tańczy, nigdy nie otworzy swej duszy do samego końca."

fielkiskrzad
fielkiskrzad - Superbojownik · 5 lat temu
Nie dałbym!

--
...bo uwielbiam zdania niejednokrotnie złożone... przynajmniej nie są takie proste....

Cieciu
Cieciu - Bułgarski Łącznik · 5 lat temu
Ta, to słynne "ja nic przy tym, to się samo się, takie było"
Jak nie podlega gwarancji to co miał koleś zrobić? A że dwa złote? Zdarza się, w drukarkach bywają takie gumowe roleczki, długości kilku centymetrów i średnicy może dwóch. Nie wymienisz tego na gwarancji, bo to materiał eksploatacyjny. Kumpel miał kiedyś do opisania ponad dwieście faktur, każda na jakieś 1,20 netto. Opiekował się klientem, u którego co jakiś czas robiono wymiany konserwacyjne takich elementów. Każda placówka musiała mieć osobną fakturę, mimo że klient ten sam

--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.

brak avatara
Mogl isc do sadu.

hubbabubba
hubbabubba - Robi dobrze nawet przez telefon · 5 lat temu
zialena82 I zielonych jabłek się objeść?
Właśnie! Zamkną Cię, czy nie?

--
Powiedz "nie" narkotykom? Jeśli zacznę z nimi rozmawiać, to znaczy, że już powiedziałem "tak".

brak avatara
:hubbabubba mnie? Chyba za zajebistosc

Tluklam sie milion kilometrow do sadu gdzie przesluchiwal mnie sedzia w trampkach. Dowiedzialam sie, ze moglam zeznawac w SR u mnie w Wol.
Forum > Kawały Mięsne > Gwarancja
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj