:disneworn, bo w sumie dziewczę zadało tu jedno głupie pytanie - "Czy znalazłaby się dobra duszyczka i za subskrybowała (...)?"
--
Veni, Vidi, Vilson. | Uprzejmie informuję, że odpowiedzialność ponosić mogę jedynie za to, co sama napisałam. Nie za czyjeś domysły, dopowiedzenia, nadinterpretacje, halucynacje, takie sytuacje. |