Szukaj Pokaż menu

Ktoś zrobił to taniej, ale ostatecznie wyszło drożej – Niecodzienne problemy, z jakimi spotykają się mechanicy samochodowi

62 338  
345   130  
Kolejne zmagania klientów i ich mechaników. Tym razem dodałem dłuższe opisy, by każdy mógł zrozumieć o co chodzi na większości zdjęć. I mam nadzieję, że tym razem będą one przeczytane, bo te krótkie jednozdaniowe były bardzo często pomijane.

Wy, Polacy, macie popi#przone te wasze nazwy miesięcy! – czyli parę słów o tym, że luty bywał styczniem, a kwiecień to... łżykwiat!

21 176  
307   60  
Praktycznie za każdym razem, gdy rozmawiam z jakimś obcokrajowcem uczącym się polskiej mowy, prędzej czy później zawsze musi pojawić się to pytanie: „Czy was do reszty pojodłowało z tymi nazwami miesięcy?”. I jakby się zastanowić, to trochę racji w tych pretensjach jest. Na tle języków, które bezczelnie zgapiły miesiące z łaciny, Polacy faktycznie popisali się godną podziwu kreatywnością.

Najdziksze newsy tygodnia – Fail linii lotniczych, które reklamowały noworoczną „podróż w czasie”

39 725  
194   50  
Dzisiaj sporo o wybrykach, które skończyły się aresztem, ale też o długofalowych postanowieniach noworocznych.

#1. Władze Wietnamu obiecały naprostować kwestię praw człowieka w swoim kraju do 2099 roku


Jak polityk powie, że coś zrobi, to nie ma sensu przypominać mu o tym co 10 lat. Przecież VAT podniesiono tylko tymczasowo do poziomu 23% w 2011 roku. Władze Wietnamu też są słowne, ale w przeciwieństwie do polskich polityków operują konkretami, zamiast mydlić oczy obywatelom. Wietnam obiecał przeprowadzić reformy na rzecz praw człowieka i zamierza to zrobić do 31 grudnia 2099 roku. Bo to trzeba na spokojnie. W dokumencie wystosowanym do Organizacji Narodów Zjednoczonych władze Wietnamu zobowiązały się też do wzmocnienia rządów prawa, uregulowania wielu kwestii gospodarczych, kulturalnych, społecznych, obywatelskich i politycznych.

#2. Uciekający przed policją kierowca zatrzymał się na stacji benzynowej, żeby zatankować


W najbardziej napiętych sytuacjach dostrzeżenie najprostszego rozwiązania staje się największym wyzwaniem – szczególnie jeśli człowiek jest zamroczony alkoholem. Tym bardziej należy docenić przytomność umysłu jednego z kierowców z okolic Los Angeles. Mężczyzna uciekał przed policją, która ścigała go w związku z podejrzeniem prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu. W pewnym momencie kierowca uznał, że udało mu się zgubić pościg i zjechał na jedną ze stacji benzynowych, by zatankować swoją toyotę. Nie zdawał sobie jednak sprawy z tego, że z wysokości helikoptera wciąż filmuje go jedna z ekip telewizyjnych. Co prawda mężczyzna zdążył zatankować i wrócić na autostradę, ale w końcu zrezygnował z dalszej ucieczki i dał się aresztować.

#3. Linie lotnicze reklamowały jeden z noworocznych lotów jako podróż w czasie, ale samolot miał opóźnienie i z podwójnego świętowania Nowego Roku nic nie wyszło


„Żyje się tylko raz, ale Nowy Rok można świętować podwójnie”. Takim hasłem reklamowały jeden z lotów amerykańskie linie lotnicze United Airlines. Samolot wylatujący z wyspy Guam 1 stycznia o godzinie 7:35 miał wylądować w Honolulu o 18:50 dnia poprzedniego. Tym samym osoby odbywające podróż lotem UA200 mogłyby świętować nadejście nowego roku dwukrotnie. Mogłyby, gdyby wylot się nie opóźnił. 6 godzin opóźnienia wystarczyło, by z podwójnego świętowania nic nie wyszło. Jak pech, to pech – szczególnie że do poprzedniego opóźnienia na tej trasie doszło wiele miesięcy temu, w kwietniu 2023 roku.

#4. Mężczyzna dokonał napadu na stację benzynową, z której ukradł pluszowego misia


Kalkulacje to dobry sposób na prowadzenie w miarę zrównoważonego życia. Na przykład kalkulujesz, ile ukraść, żeby skończyło się na wykroczeniu, a nie przestępstwie. Niestety mężczyzna, który napadł na stację benzynową w Ostródzie, albo się przeliczył, albo nie zapanował nad sobą, gdy nadeszła chwila próby. 41-latek pojawił się na stacji z pistoletem na kule gumowe i zaczął nim grozić pracownikom stacji i klientowi, który akurat robił zakupy. Mężczyzna chciał dokonać napadu i ukraść znajdujące się w kasie pieniądze. Nie poradził sobie jednak z mechanizmem zabezpieczającym zamontowanym w kasie fiskalnej, więc chwycił pluszowego misia i wyszedł z budynku. Daleko nie uszedł, ponieważ zatrzymała go policja, którą zdążyli wezwać pracownicy stacji. Badanie alkomatem wykazało 2 promile. Mężczyźnie grozi do 20 lat więzienia.

#5. Wkurzony pastor próbował utopić jednego z pracowników lokalu McDonald’s w oleju na frytki


Nie znasz dnia ani godziny, gdy spadnie na ciebie gniew boży. Istnieją pewne znaki mówiące, że można spodziewać się najgorszego, a czasami człowiek sam sprowadza na siebie nieszczęście. Dwayne Wayden wparował jak definicja bożej furii do jednego z lokali sieci McDonald’s w mieście High Point w amerykańskim stanie Karolina Północna i zaatakował jednego z pracowników obsługi. 57-letni pastor przybył z odsieczą swojej żonie, która żaliła się Waydenowi na złe traktowanie podczas szkolenia na menedżera lokalu. Pastor poczuł się najwidoczniej w obowiązku opieki nad swoją owieczką i doszedł do wniosku, że najlepiej będzie nauczać innych poprzez spuszczenie łomotu i próbę włożenia głowy swojej ofiary do pojemnika z olejem spożywczym. Na miejsce wezwano policję, która zatrzymała bożego mściciela.

Niezłych egzemplarzy nie zabrakło też w poprzednim odcinku newsów.
194
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Wy, Polacy, macie popi#przone te wasze nazwy miesięcy! – czyli parę słów o tym, że luty bywał styczniem, a kwiecień to... łżykwiat!
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Pani psycholog została wezwana na komisję wojskową - nie może uwierzyć!
Przejdź do artykułu 12 faktów o pasie cnoty. Rzeczywistość była dość brutalna
Przejdź do artykułu Najmocniejsze cytaty – Ciekawa dyskusja o zarobkach nauczycieli
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Największe obciachy – Wpadka Viki Gabor na Sylwestrze z Dwójką
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Zatrzymane w kadrze – Gość z jajami ze stali na pokładzie porwanego samolotu
Przejdź do artykułu Czego można się dowiedzieć o ludziach w obliczu takiej katastrofy, jak trzęsienie ziemi w Japonii

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą