Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Największe obciachy – Karyna z USA każe Niemcom wy*%*#@!lać z jej kraju

65 779  
237   182  
Dzisiaj:
  • Wyrzucili młodych piłkarzy bez ubrań na zmianę
  • Ocena za brak pracy domowej to złamanie prawa – skarży się matka
  • Nietypowy wypadek w Poznaniu. Samochód wjechał na samochód
  • Polski piłkarz po roku gry w Anglii wyłożył się na pytaniu po angielsku

#1. Wyrzucili młodych piłkarzy bez ubrań na zmianę



Niecałe dwa tygodnie temu rozpoczęły się mistrzostwa świata U17 w piłce nożnej. Jeszcze przed startem turnieju wybuchła afera, ponieważ czterech zawodników Biało-Czerwonych zabalowało na mieście podczas przystanku aklimatyzacyjnego na Bali. Szczegóły tutaj. Teraz mamy dalszy ciąg afery, ponieważ, jak się okazało, zostali oni wyrzuceni z ośrodka tak szybko, że nie bardzo mieli czas na zabranie swoich rzeczy. Jeden z zawodników miał wracać w kąpielówkach i koszulce ze sparingu założonej na lewą stronę. Z anonimowej relacji dowiadujemy się:

Oprócz torby, którą musieli zostawić, mieli ze sobą plecaki, do których niewiele się mieściło. Realnie pozbawiono ich możliwości spakowania ubrań i rzeczy, z którymi przylecieli. Doszło do takiej sytuacji, w której jeden z zawodników nie miał w co się przebrać, więc wracał w kąpielówkach i odwróconej na lewą stronę koszulce sparingowej. Część ubrań i akcesoriów trzymali w rękach.

Dodatkowo niepełnoletni piłkarze wracali bez opiekuna, a podróż trwała 18 godzin. Rodzice przynajmniej jednego z piłkarzy współpracują z kancelarią prawną i zapowiadają pozew przeciwko PZPN.

#2. Ocena za brak pracy domowej to złamanie prawa – skarży się matka



Ja pamiętam to tak: brak pracy domowej to „kosa” (to słowo to już „boomerskie” czy nadal tak się mówi?). Czytam najnowszy wpis jednej z matek licealistów i wychodzi, że to już przeszłość, a nawet łamanie prawa. O co konkretnie jej chodzi? Zdaniem zatroskanej mamy problemem jest to, że jej pełnoletni już syn ze sprawdzianów ma bardzo dobre oceny, ale średnią obniża mu niewykonywanie prac domowych. Według niej nie ma to sensu, ponieważ o dalszej edukacji jej syna zdecyduje egzamin maturalny.

Studia nie są zależne od średniej, a od wyników na maturze, więc pod tym względem strategia nieodrabiania prac domowych jest bardzo dobra.

Później matka dodała:

Na wiele z tych prac domowych po prostu szkoda czasu. Zupełnie serio to niezgodne z prawem oświatowym, żeby oceniać brak pracy domowej.

Co mówi prawo? Zgodnie z tym, co możemy znaleźć w internecie:

Podstawa zadawania pracy do domu jest z art. 98 ust. 1 ustawy z 14 grudnia 2016 r. Prawo oświatowe (Dz.U. z 2019 r. poz. 1148, ze zm.), zgodnie z nim, to statut szkoły określa dopuszczalne formy pracy uczniów i zasady ich oceniania, m.in. sprawdziany, odpowiedzi ustne, kartkówki, aktywność na lekcjach, dodatkowe prace, np. referaty i prezentacje, oraz właśnie prace domowe.

W informacji od Rzecznika Praw Dziecka, którą podał w 2020 roku, czytamy:

Rzecznik Praw Dziecka zastrzega, że zadawanie pracy domowej zawsze powinno być celowe, przemyślane i dostosowane do indywidualnych potrzeb ucznia. Praca ta nie może stanowić nadmiernego obciążenia dziecka, które musi mieć czas także na odpoczynek, zabawę, uczestnictwo w życiu rodzinnym, spotkania z rówieśnikami i rozwijanie zainteresowań.

Co Wy o tym sądzicie?

#3. Nietypowy wypadek w Poznaniu. Samochód wjechał na samochód



W sieci pojawiło się nagranie z Poznania, gdzie samochód wjeżdża na powoli jadące przed nim inne auto – sytuacja ta miała miejsce 13 listopada. Sprawca wypadku jechał Mercedesem klasy B z brytyjskimi tablicami rejestracyjnymi, poszkodowany Toyotą GT86. Na filmie widzimy, jak auta zwolniły przed rondem, a kierowca mercedesa sądził chyba, że zmieści się na prawym pasie, ale się przeliczył. Auto powoli wjechało na sportowy samochód i zatrzymało się na nim. Szczególnie szkoda Toyoty GT86 – ma zniszczony cały bok, wybitą szybę i urwane lusterko.



W opisie nagrania czytamy:

Do czego prowadzi nieuwaga, albo zakładanie, że samochód z przodu „na pewno się przesunie”. Po wstępnej ocenie przez blacharza i mechanika będzie blisko szkody całkowitej ze względu na ilość uszkodzonych elementów i to, że dostały słupek A i tylna ćwiartka.

https://www.youtube.com/watch?v=4ptPmOIoEl4&t

#4. Polski piłkarz po blisko roku gry w Anglii wyłożył się na pytaniu po angielsku



Sytuacja miała miejsce dzień przed meczem Polska-Łotwa. Podczas konferencji prasowej łotewski dziennikarz zapytał grającego od prawie roku w angielskiej Premier League Jakuba Kiwiora, co wie o reprezentacji kolejnego rywala Biało-Czerwonych. Po pytaniu zapanowała cisza, ponieważ piłkarz Arsenalu ewidentnie nie zrozumiał pytania zadanego w języku angielskim i poprosił o pomoc tłumacza. W sumie to nie był koniec, ponieważ kiedy już mu je przetłumaczono, także nie miał nic do powiedzenia:

Ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie. Co sądzę o Łotwie w ogóle... Nawet nie wiem, jak mam się do tego odnieść. Wydaje mi się, że co chciałem powiedzieć, to już wszystko powiedziałem. Nie wiem, co mógłbym dodać.

Polska wygrała 2:0, a sam zawodnik w ocenie dziennikarzy aż tak bardzo zły nie był, ale bez szału.

#5. Karyna z USA każe Niemcom wy*%*#@!lać z jej kraju



Sytuacja miała miejsce w pociągu do Nowego Jorku, kiedy grupa Niemców napotkała na swojej trasie „prawdziwą Amerykankę”. Brianna Pinnix to 30-latka, która robiła karierę w firmie Capital Rx, ale jej popis sprawił, że to już koniec. Kobietę, która prawdopodobnie była pod wpływem alkoholu, zdenerwowało kilka osób mówiących w obcym języku. Sama zauważyła, że są Niemcami, a pomiędzy krzykami można wyłapać „Wy*%*#@!lajcie z mojego kraju!”. Jej firma wydała oświadczenie:

Nasza firma prowadzi politykę zerowej tolerancji wobec zachowań krzywdzących lub dyskryminujących. Działania i słowa byłego pracownika nie są reprezentatywne dla Capital Rx i serdecznie przepraszamy osoby, które poczuły się zranione.

Na nagraniu widzimy, jak kobietę powstrzymuje jej partner. Zwraca nawet uwagę, że sam jest imigrantem, ale to już nie robi na kobiecie wrażenia.

https://www.youtube.com/watch?v=p0JoIz_K0w8

W poprzednim odcinku: Pracownicy Lidla będą chodzić po sklepie z przypiętymi kamerami

2

Oglądany: 65779x | Komentarzy: 182 | Okejek: 237 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

09.05

08.05

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało