Nie, nie zrobiłeś tego. Zapłacili mi.
Wreszcie! Cały czas czułem się winny!
Więc lepiej zadzwoń do swojego partnera, bo złapałem chorobę przenoszoną drogą płciową.
Jeśli jesteś stroną zdradzającą, najgorszą reakcją partnera jest milczenie. Żadnej złości, żadnego krzyku, żadnego płaczu, tylko cisza.
Chyba jesteśmy kwita.
Nie obchodzi mnie to.
Więc stąd wziął się HIV...
Więc ta osoba też już wie, jakie rozczarowanie odczuwałam za każdym razem, gdy byliśmy ze sobą w łóżku.
Wybaczam ci.
Wiem, założyłem się z kumplem, ile czasu zajmie ci przyznanie się do tego.
Czekaj, myślałaś, że jesteśmy razem?!
Czemu mi o tym mówisz? Myślałam, że jesteśmy w otwartym związku!
Dobrze, ale proszę, nie rób tego więcej. Nadal mnie kochasz, prawda?
Chcę ją/jego poznać! Może trójkącik?
Z kim niby? Ktokolwiek oprócz mnie cię chciał?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą