Kiedy mówimy o wielkich katastrofach na morzu, to pierwszym
skojarzeniem jest oczywiście Titanic – majestatyczny
transatlantycki niezatapialny potwór, który ostatecznie okazał
się całkiem kruchy po zderzeniu z górą lodową. Historia
zatonięcia tej jednostki została opisana w niezliczonej ilości
książek i filmów, wliczając w to słynne romansidło w reżyserii
Jamesa Camerona. Tymczasem „zaledwie” 78 lat temu całkiem
niedaleko od Łeby na dno poszedł dorodny statek wycieczkowy razem z
większością swych pasażerów. Życie straciło wówczas grubo
ponad cztery razy więcej osób niż podczas katastrofy wspomnianego
Titanica.
W dzisiejszej odsłonie „Kolekcji interesujących zdjęć”, między innymi, mumia starsza niż egipskie, malowane dłonie młodzieńców oraz kontrasty nie tylko warszawskie.
Od tych ludzi szczęście się ewidentnie odwróciło. Choć z drugiej strony niektóre wypadki wyglądały groźnie, a ci ludzie je przeżyli. Czyli szczęście w nieszczęściu?
#1. Ktoś znowu wjechał do mojego sklepu
#2. Nowy telewizor wyjęty z pudełka nie działa. Best Buy powiedział, że go zepsuliśmy, więc nie możemy go zwrócić
#3. W tym miesiącu płacę ostatnią ratę za samochód. I właśnie ktoś zrobił mu to:
#4. Tak właśnie dostarczono nam telewizor
#5. Wyglądają na wystarczająco suche
#6. Miałam zrobić sałatkę
#7. Kosiłem wysoką trawę, kiedy przejechałem po czymś metalowym i przebiłem oponę mojego samochodu
#8. Przez kilka godzin robiłam ten bulion z kurczaka tylko po to, by na koniec popełnić ten fatalny błąd...
#9. Następstwa lawiny błotnej gdzieś w Utah
#10. Miałem ochotę na grilla. Grill miał inne zamiary
#11. Skończyłem koktajl i znalazłem śrubę na dnie
#13. 22 kwietnia. Kolejny atak zimy
#14. Zamówiłem śniadanie w McDonalds, bo mam kaca, a w domu nie ma jedzenia…
#15. Nie widziałem go
#16. Tym kończy się złe zabezpieczenie ładunku
#17. Wiesz, że jest wiosna, kiedy znajdziesz biedronkę w swoim burrito
#18. To już wiemy, czemu tak śmierdziało gazem
#19. Woda wypływająca z kuchennego kranu w pracy. Pracuję w restauracji
#20. Kwitnie tylko raz w roku, a ja ją złamałam
#21. Zaparkowałem trochę za blisko platformy startowej Starshipa
#22. Pizza była na dnie torby
#23. Nowe, wyczekiwane Taco John's zostało otwarte wczoraj, a dziś spłonęło
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą