Pochodzące z innych zakątków Wszechświata niezidentyfikowane obiekty latające raczej nieczęsto lądują na Ziemi, a i zapewne jeszcze rzadziej rozbijają się na pustynnych piaskach Nowego Meksyku. Doniesienia o tego typu obiektach są zazwyczaj współczesnymi relacjami, często potwierdzonymi lichej jakości nagraniami video. Tymczasem jedna z ciekawszych relacji dotyczących bliskiego kontaktu trzeciego stopnia z niezidentyfikowanym pojazdem (oraz jego załogą) pochodzi z XIX-wiecznej Japonii!
W dzisiejszym odcinku:
- Wycieczki do wsi Czarnka finansowane z budżetu
- Krakowskie muzeum tak złe, że aż trzeba je odwiedzić
- Zatrzymany po pijaku 200 km od domu. Nie wiedział, jak tam się znalazł
- Sąd wezwał do zabrania samochodu po wypadku z Szydło. Po 6 latach
- Dziennikarz twierdzi, że zniszczono mu auto, bo pracuje w publicznych mediach
Dziś m.in. koleś, który nazwał sędziego „ziomkiem” i pożałował, kuriozalna wpadka handlarzy narkotyków oraz specjalna mieszanka alkoholowa dla króla.
#1.
#2.
#3.
#4.
#5.
#6.
#7.
#8.
#9.
#10.
#11.
#12.
#13.
#14.
#15.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą