Policjant w Teksasie zatrzymuje samochód na autostradzie:
- Poproszę o prawo jazdy i dowód rejestracyjny. Czy ma pan broń w kabinie?
- Tak, mam pozwolenie na broń i mam Colta 1911 w kaburze przy pasie oraz derringera 9mm przy kostce. Kolejny Mac-10 jest w schowku.
- Czy to wszystko?
- Jeszcze kałasz za siedzeniem i M14 plus pompka Remington w bagażniku.
- Kogo się pan tak boisz?
- No, teraz to nikogo.

by Peppone

* * * * *

Kowalski pyta Nowaka:
- Dlaczego jesteś taki przygnębiony, Marian?
- A bo pokłóciłem się z teściową i przysięgła mi, że przez miesiąc się do mnie nie odezwie.
- No to co w tym złego? Powinieneś to uczcić i świętować!
- Nie, nie, nie... To było cztery tygodnie temu i dziś już jest ostatni dzień..

by edward

* * * * *

W aptece:
- Co potrzeba?
- Pani da najpierw validol, a potem spytam o ceny pozostałych leków.

by Peppone

* * * * *


W Moskwie miał miejsce zamach na Putina. Rosyjscy lekarze bohatersko go ratują.
Tymczasem gdzieś w bunkrze na Uralu FSB zebrało wszystkich jego sobowtórów. Główny oficer mówi do nich:
- Mam dla was dwie wiadomości: dobrą i złą. Którą chcecie najpierw?
- Dobrą!
- Miał miejsce zamach na naszego wielkiego przywódcę. Na szczęście - nieudany, Władimir Władimirowicz przeżył, a zatem wy wciąż macie pracę.
- Hura! A ta zła wiadomość?
- Urwało mu rękę...

by avtandil

* * * * *

Nie można dopuszczać do tego, żeby ludziom dobrobyt w głowach przewrócił. Póki codziennie borykają się z trudnościami życiowymi, jest dobrze. Ale jeśli nagle będa mieli trochę wolnego czasu, to zaczną się zastanawiać, DLACZEGO muszą borykać się z trudnościami życiowymi.

by Peppone

* * * * *

Dlaczego u baby na rynku zielenina jest taka droga, okazało się dopiero po badaniu narkotykowym...

by clod

* * * * *


W stołówce:
- Co podać?
- Ziemniaki pure i gulasz wieprzowy.
- Dodać smażonej cebulki?
- A to kosztuje ekstra?
- A pan na pewno może jeść gulasz wieprzowy?

by Peppone

* * * * *

Student medycyny na egzaminie:
- Profesorze, chciałbym żeby zaliczył mi pan ten test... Tu jest bombonierka.
- Jaka bombonierka? Co ty sobie wyobrażasz? Od twojej wiedzy zależy życie pacjenta! To jest warte przynajmniej trzy koniaki.

by clod

* * * * *

Zbyt pospiesznie ewolucja pozbawiła nas ogonów.... Jakże wygodnie byłoby nim otwierać drzwi, naciskać przyciski windy, odpędzać owady, albo trzymać nim smartfona!

by Peppone

* * * * *


Sto Wielopaków temu bawiły nas takie dowcipy:

Otwarto klinikę, która leczy z alkoholizmu według nowej, rewolucyjnej metody: pacjenci zbierają się wieczorami w lobby i przy butelce wódki opowiadają sobie nawzajem o szkodliwości spożycia alkoholu. Można dostać się do tej placówki medycznej tylko po wcześniejszym umówieniu - kolejka już zajęta z trzymiesięcznym wyprzedzeniem.

by clod

* * * * *

Ambasada Białorusi w Moskwie opublikowała ostateczny protokół głosowania:
Łukaszenko - 9,1%
Cichanouska - 8,4%
Putin - 82,5%

by Peppone

* * * * *

- Moja teściowa jest najbardziej wzorcowa na świecie!
- W jakim sensie?
- Nie ma ani jednej anegdoty o teściowej, która by do niej nie pasowała.

by clod

* * * * *

Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 989 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!