NFT, czyli non-fungible token, token niewymienialny. W świecie powszechnego „kopiuj – wklej” to ma być prawdziwa rewolucja, która dokona się rzekomo z pomocą blockchaina, ale czy to nie jest kolejna zabawa dla znanych i bogatych, przy okazji której także oszuści dorobią się fortun? Sprawdźmy.
W dzisiejszym odcinku m.in. babcia mówiąca mi, jaki przystojny ze mnie chłopak, pierwsze jaranie zioła, jak zamierzam spędzić kwarantannę oraz słynne "ze mną się nie napijesz?".
Dzisiaj wpadniemy do salonu Ferrari, porozmawiamy o problemie ze zbyt szybkim dochodzeniem oraz będziemy świntuszyć...
- Czy ktoś może mi wyjaśnić, co to do diabła jest NFT i jak to działa?
- Wyobraź sobie, że masz żonę, a twoja żona jest przez wszystkich ruchana i nie możesz nic z tym zrobić. Ale masz akt małżeństwa. To jest NFT.
by Peppone
* * * * *
Wchodzi kobieta do salonu Ferrari i mówi:
- Mam ważne pytanie. Moje nazwisko Kowalska. Czy mój mąż kupił u was samochód?
- Wie pani – odpowiada dealer – to jest ekskluzywny salon, nie zdradzamy tożsamości naszych klientów...
- Pan nie owija w bawełnę!!! Kupił czy nie?!
- Nie mogę tego powiedzieć.
- Słuchaj, koleś. Mój mąż wczoraj powiedział komuś przez telefon, że kupił sobie wagon na dziwkę. Musisz mi powiedzieć, czy to Ferrari.
- No, dobra, kupił Ferrari.
- Czerwone?
- Tak, czerwone.
- Ku*wa, jak ja go kocham!
by Shameus
* * * * *
Dima miał poważny problem z przedwczesnym wytryskiem. Dochodził nawet wtedy, kiedy wkładał wtyczkę od słuchawek do gniazdka.
by Peppone
* * * * *
W małżeńskim seksie najważniejsze zdążyć, zanim przyjdzie kot!
by nicku
* * * * *
Środek nocy. Małżonkowie leżą w łóżku.
Mąż szepcze: Kochanie, poświntuszymy?
Żona zaspanym głosem: Głowa mnie boli, mam niskie ciśnienie...
Mąż: Śpij, śpij... Ja przez telefon rozmawiam.
by edward
* * * * *
Już dawno pozbyłem się odtwarzacza VHS i teraz tego żałuję, bo znalazłem kasetę z pornolem o intrygującej nazwie: 'Czyszczenie głowicy'.
by skijlen
* * * * *
Jak mawiała moja babcia:
"Jeśli źle karmisz męża, to schudnie i majtki zaczną mu spadać... i to nie w domu!".
by Peppone
* * * * *
Nogi kobiety są jak niebo – im wyżej, tym ciekawiej.
by Peppone
* * * * *
Namówiłem na seks przyjaciółkę żony. Okazuje się, że żeby bzyknąć, wcale nie trzeba się żenić!
by nicku
* * * * *
- Opowiedz mi o swoim pierwszym seksie.
- To był gwałt.
- Przepraszam, nie wiedziałem...
- W porządku, wyszedłem warunkowo.
by Peppone
* * * * *
Pora na humor archiwalny, czyli co nas bawiło sto Eropaków temu:
Miesięczna statystyka zapytań Google:
- ''porn'' - 2,6 mld zapytań
- ''love'' - 0,2 mld zapytań.
To wszystko, co musisz wiedzieć o współczesnym świecie.
by Peppone
* * * * *
- Wczoraj na sympozjum docent Jadziniak opowiadał taki nieprzyzwoity dowcip, że trzeba go było wyrzucić z sali! Co za skandal!
- No i co z tego?
- Reszta uczestników sympozjum wyszła za nim, żeby posłuchać do końca.
by nicku
* * * * *
- Co to jest odwrócony egzorcyzm?
- Gdy diabeł prosi księdza, żeby wyszedł z dziecka...
by thantal
* * * * *
Chcesz więcej świntuszenia? Tutaj znajdziesz wszystkie poprzednie Eropaki!
A wiecie, że na Joe Monster dawno temu była taka zasada: "Tu się pomaga"? I nic się w tej kwestii nie zmieniło. Dlatego jeśli chcesz, to dorzuć grosika do naszej Joe Monsterowej skarbonki. Pomóżmy dzieciakom, bo pomagać warto! Każda złotówka jest cenna.
