Osobiście zawsze daję z siebie 100% w pracy: 30% w poniedziałek, 25% we wtorek, 20% w środę, 15% w czwartek i 10% w piątek. Są jednak na tym świecie tacy pasjonaci, że potrafią dać z siebie 100% (albo i więcej!) praktycznie każdego dnia. Szacuneczek...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą