Wiadomo, że Egipcjanie są bardzo wrażliwi, jeśli chodzi o ich dziedzictwo historyczne, chroniąc nie tylko jego bezpieczeństwo, ale także wizerunek. Rzeczywiście, turyści, którzy przyjeżdżają, aby obejrzeć starożytne zabytki, są jednym z głównych źródeł dochodu dla biednego kraju. W Sakkarze, gdzie znajdują się najstarsze piramidy, wydano wiele ograniczeń i zakazów, z których jeden został niedawno złamany przez pewnego fotografa.
Fotograf Hossam Mohammed zaaranżował sesję zdjęciową z puszystą modelką w pobliżu jednego z najstarszych grobowców - Piramidy Dżesera, która ma ponad 4000 lat. Egypt Independent podał, że dziewczyna ma na imię Salma al-Shimi i jest znaną w Afryce Północnej tancerką.
Salma al-Shimi
Zarówno fotograf, jak i al-Shimi zostali aresztowani, a wszystkiemu winna jest dziewczyna. Być może nikt nawet nie wiedziałby o fotografiach, które zostały wykonane z naruszeniem prawa i wartości islamskich, ale modelka zamieściła kilka zdjęć z Sakkary na swoim koncie na Instagramie.
Gorąca Salma al-Shimi może pochwalić się dziesiątkami tysięcy śledzących jej profil, więc wiadomość o sesji zdjęciowej w tzw. „strefie archeologicznej” szybko rozeszła się po całym kraju. Początkowo oburzyli się naukowcy, określając fotografie jako obsceniczne, a potem dołączyli do nich islamscy aktywiści.
Z punktu widzenia Europejczyków czy Amerykanów zdjęć tancerki nie można przypisać gatunkowi erotycznemu - dziewczyna ubrana jest w obcisłą krótką sukienkę stylizowaną na stroje starożytnych Egipcjan i zakrywającą wszystko, co potrzeba. Ale nie zapominajmy, że Egipt jest krajem islamskim, więc jego obywatele mają nieco inną definicję przyzwoitości niż my.
No i nie zapominajmy, że Sakkara jest nadal miejscem pochówku, choć bardzo starożytnym. Policja turystyczna okresowo nakłada kary na turystów za pojawianie się na terenie nekropolii faraonów w stanie nietrzeźwym lub w zbyt skąpych strojach, a także za wyzywające i niebezpieczne dla życia zachowania.
W przypadku zdjęć na terenie nekropolii i w minisukience, dla Salmy al-Shimi i jej fotografa nie znaleziono ani jednej okoliczności łagodzącej, gdyż oboje są Egipcjanami i doskonale znają zasady zachowania się w pobliżu piramid, które od wielu lat znajdują się na liście światowego dziedzictwa UNESCO.
Obecnie skandaliczne zdjęcia zostały usunięte z konta dziewczyny, ale zdążyły się już rozproszyć po sieci i na samym tylko Instagramie można znaleźć co najmniej 6 fejkowych kont Salmy ze zdjęciami przy piramidzie Dżesera. W 2018 roku egipska opinia publiczna oburzyła się wybrykami duńskiego fotografa Andreasa Hvida, który uprawiał seks ze swoją dziewczyną na szczycie piramidy Cheopsa i umieścił w sieci filmik dokumentujący ten akt. Wówczas chuligani pozostali bezkarni.
Salma al-Shimi argumentowała prokuratorowi, że nie zdawała sobie sprawy z tego, że fotografowanie bez pozwolenia jest zabronione, a jej zamiarem było promowanie turystyki i zaproszenie do odwiedzenia Egiptu, a nie brak szacunku dla kogokolwiek. Na razie Salma została zwolniona za kaucją, ale sprawa na pewno będzie miała ciąg dalszy...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą