Podobno każdy z nas rodzi się z jakimś talentem. Jedni potrafią świetnie grać na jakimś instrumencie, inni z kolei doskonale prowadzą samochód, a jeszcze inni znają się na komputerach. Niestety nie wszystkich obdarzono równie przydatnymi talentami.
W poprzednim odcinku dowiedzieliśmy się, czym było licho i w jaki sposób wpływało na codzienne życie naszych przodków. Tym razem zapoznamy się z jeszcze bardziej złowrogim demonem, jakim w ich świadomości była południca.
Jeśli autorzy sądzili, że to wygląda naturalnie, to muszą mieć naprawdę spaczone pojęcie o tym, jak wyglądają ludzie.
#1.
#2.
#3.
#4.
#5.
#6.
#7.
#8.
#9.
#10.
#11.
#12.
#13.
#14.
#15.
#16.
#17.
#18.
#19.
#20.
#21.
#22.
#23.
#24.
#25.
#26.
#27.
#28.
#29.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą