Debata prezydencka 2020 za nami. Kandydaci próbowali pokazać się z jak najlepszej strony, prezentowali swoje zalety, próbowali zniszczyć przeciwnika, a tymczasem pan prezes odwołał im główną imprezę, która miała się odbyć 10 maja.
#1. Dla większości widzów prawdziwym zaskoczeniem było, że o urząd prezydenta ubiega się 10 kandydatów
#2. No i się zaczęło
#3.
#4. Panowie mówili, argumenty latały, tłumacz języka migowego nie wyrabiał
#5.
#6. I jak się szybko okazało, prawdziwą gwiazdą debaty okazał się Stanisław Żółtek
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą