W dzisiejszym odcinku poznamy nową aplikację, którą po cichu wypuścił Facebook i zastanowimy się, czy już gdzieś tego nie widzieliśmy; zobaczymy, co zostanie z dwóch niedawno zaprezentowanych telefonów ze składanym wyświetlaczem, kiedy upadną z pewnej wysokości na chodnik oraz sprawdzimy, kto będzie obsługiwał polski oddział Amazona.
Każdy impuls jest dobry, żeby w końcu o siebie zadbać. To może być noworoczne postanowienie, zakład, chęć udowodnienia sobie czegoś, czy jakieś niespodziewane wydarzenie w życiu. Motywacja jest niezwykle ważna, by dojść do końca drogi. Im się udało i pochwalili się w sieci swoimi wynikami.
W dzisiejszym odcinku m.in. mapa Australii z czasów, kiedy jeszcze jej dobrze nie poznano, piękna ilustrowana mapa Stambułu, globus Polski, rezerwaty Indian w USA oraz siły powietrzne Straży Wybrzeża Stanów Zjednoczonych.
#1. Palindromy w różnych językach europejskich
#2. "Nie-Azja" - mapa Australii z czasów, kiedy nie poznano jeszcze dokładnie południowego wybrzeża
W poprzednim odcinku zamieściliśmy mapę dla całego świata, ale nawet po powiększeniu mogła być trochę nieczytelna. Więcej map z tej serii i dodatkowe info znajdziecie TUTAJ.
#4. Kiedy mniej więcej zakwitają wiśnie w Kraju Kwitnącej Wiśni
Większą, podzieloną wersję mapy znajdziecie u niego na Twitterze.
Kącik Koślawej Kartografii
Kącik koślawej kartografii to zestaw map, które zawierają różne błędy, mają charakter satyryczny lub nie mają w ogóle sensu, ale nas rozbawiły i postanowiliśmy się nimi podzielić.
#9. Hawajów nie ma nawet na hawajskiej mapce... (a Japonia to półwysep)
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą