Bojownicze dzienniczki LXII - nasi bojownicy podzielili się z nami swoimi przypadkami

W dzisiejszym odcinku m.in. granice morskie w Arktyce, aktualne tereny Polski na przestrzeni dziejów, najdłuższe połączenia lotnicze bez przesiadek oraz gdzie na świecie znajdziemy fiordy.

Święta tuż-tuż, pierwsze takty Last Christmas rozbrzmiewają w marketach i na falach radiowych, więc czas pomyśleć, na jaki film zdecydować się podczas wigilijnej kolacji. Kevin będzie na pewno w telewizji, ale może w tym roku skusicie się na genialną komedię z 1989 roku pod tytułem "Witaj, Święty Mikołaju"?

Chciałbyś zerknąć do swojego dzienniczka uwag z czasów szkolnych? My to zrobiliśmy!

#1.

#2.

#3.

Uczeń rzuca kamieniami w kolegę. Kamyczki w polewie poszły w ruch.

#4.

W podstawówce dostałam uwagę za maskotki, które przyniosłam do klasy. Dłuższa historia - miałam takiego małego pluszowego stworka, którego trzymałam między stosem książek a piórnikiem. Tak ot, zawsze był w moim plecaku, więc dlaczego miałby się nudzić na lekcji. Pewnego razu koleżanka z ławki zainspirowała się i też przyniosła swojego. Zrobił się z tego mały

#5.

W trzeciej klasie gimnazjum nasz dziennik uwag mógłby z powodzeniem posłużyć za wylęgarnię dzisiejszych memów. Przykładowo:

#6.

Dostałem raz w szkole uwagę, która brzmiała

#7.

Adrian rozpina koleżankom staniki na przerwie, strasznie się przy tym śmiejąc.

#8.

Dostałam raz w szkole uwagę za to, że gryzłam kredki na lekcji, a na innej, że tańczę na lekcjach (chociaż przechodziłam jedynie między ławkami). Innego dnia ta sama nauczycielka (która się na mnie uwzięła) wpisała mi uwagę, że przynoszę banany i jogurty do szkoły i inne dzieci zazdroszczą. Nawet mama była na rozmowie w tej sprawie. Beznadziejna nauczycielka i jeszcze gorszy człowiek. Mam nadzieję, że już nie pracuje z dziećmi.

#9.

Dwóch kumpli, którym groziła kapa z matmy, postarało się zadbać o klasę przed lekcją. Zmoczyli szmatę, starli tablice, poustawiali stoliki. Pani z matematyki nie chciała mieć mokrej szmaty i wpisała im uwagę:

#10.

Śpiewa na lekcji muzyki. Śpiewałem to samo co inni, ale w innej tonacji i tempie, bo tak mi się bardziej podobało.

#11.

Dostałem uwagę w szkole od nauczycielki, bo się zamyśliłem, a ona kazała rozwiązywać ćwiczenia i jako jedyny tego nie robiłem, tylko miałem zawieszony wzrok i kiedy spytała mnie, co robię, odpowiedziałem

#12.

#13.

#14.

#15.

#16.

Z połówek globusa przyprawia sobie biust.

#17.

Dostałem raz w szkole uwagę za granie w piłkę na lekcji W-F. Mieliśmy na tejże lekcji grabić liście na terenie szkoły, stwierdziliśmy, że od tego nie jest W-F i poszliśmy na boisko haratać w gałę.

#18.

#19.

#20.

Akcja działa się jakieś 16 lat temu, gdy byłam mniej więcej w 2 klasie gimnazjum. Do szkoły nigdy się nie malowałam - wtedy nastolatki po prostu się nie malowały, ale jednego dnia mojej wychowawczyni coś się ubzdurało, że mam pomalowane oczy. Spierałam się z nią, że oczywiście nie, ale ta się uparła, dała mi brudną szmatę do tablicy i kazała iść do łazienki, aby zmyć nią

Do następnych odcinków zbieramy
Wasze historie zaczynające się od słów:

"Dostałem raz uwagę za..."

Możesz wysłać je do nas w wiadomości prywatnej,
na anonimowe.opowiesci@gmail.com
albo na Facebooka MŻJDD

Cała seria bojowniczych dzienniczków [klik]