Szukaj Pokaż menu

Najmocniejsze cytaty ostatnich dni - Co roku sprawdza, czy jego 18-letnia córka jest dziewicą

111 063  
252   155  
W dzisiejszym odcinku o znanym raperze, który co roku zabiera swoją córkę do ginekologa, by sprawdzić, czy nadal ma nieprzerwaną błonę dziewiczą. Jaki był wynik ostatniego badania?

Bardzo nietypowe rzeczy, które ludzie uważają za pociągające

98 942  
175   55  
Kiedy zapytasz sporej grupy osób o to, jakie niekonwencjonalne cechy ludzi uważają za atrakcyjne, można liczyć na ciekawą dyskusję. Zobaczmy, jak na pytanie zawarte w tytule odpowiadali mniej lub bardziej anonimowi ludzie z sieci.

Najdziksze newsy tygodnia – Wziął udział w aukcji internetowej, ale nie spodziewał się tego, co naprawdę wylicytuje

77 865  
276   54  
Dzisiaj o długich tradycjach w nowoczesnym wydaniu, wcale nie stereotypowych kierowcach beemwu i jakości powietrza.

#1. W mediach społecznościowych kwitnie handel ludźmi



To, że na Facebooku czy Instagramie ludzie gotowi są sprzedać za drobne własną godność, wiadomo do dawna. Śledztwo BBC dowiodło jednak, że potrafią sprzedać też cudze życie z taką łatwością, jak u nas kupuje się bułki na śniadanie. Dziennikarze BBC News Arabia stworzyli fikcyjne konta na Instagramie i dotarli do ofert sprzedaży pomocników domowych. Jedna z ogłaszających się osób w Kuwejcie oferowała sprzedaż 16-letniej dziewczyny z Gwinei za kwotę 3800 dolarów. Przedstawiciele ONZ, którzy dowiedzieli się o procederze, mówią wprost, że mamy do czynienia z nowoczesną formą niewolnictwa. Kuwejckie władze wzięły sobie do serca materiał BBC i wezwały do siebie kilka osób zajmujących się handlem ludźmi, a następnie kazały im przestać handlować ludźmi. Nie wiadomo, czy na koniec zganiły handlarzy mówiąc: „Niedobry handlarz ludźmi”.

#2. Microsoft skrócił tydzień pracy do 4 dni i zanotował wzrost produktywności



Są takie projekty, którym kibicujemy szczególnie mocno. Budowa muru na granicy ze Śląskiem czy skrócenie tygodnia pracy to tylko niektóre z nich. Póki co ten drugi wydaje się nierealny, ale w krajach o wyższym poziomie szczęścia i PKB można się pobawić. Przez cały sierpień 2019 roku pracownicy japońskiego oddziału firmy Microsoft dostawali wolne w każdy piątek. W ramach wyzwania polegającego na zrównoważeniu proporcji pracy i życia prywatnego pracownicy nie musieli przychodzić do biura i jeszcze dostawali za to normalną wypłatę. Później okazało się, że produktywność pracowników skoczyła o ponad 39% w porównaniu z sierpniem poprzedniego roku. Przy okazji zaoszczędzono na prądzie i papierze.

#3. Mężczyzna kupił przez przypadek tysiąc kur



Nie oszukujmy się. Każdemu z nas zdarzyło się kupić coś pod wpływem impulsu. Czasem jest to bułka z parówką kupiona na głodnego w pierwszej lepszej piekarni, a czasem 1000 kur na aukcji internetowej. Co prawda Steve Marrow z miasta Hamilton w Nowej Zelandii chciał kupić tylko jedną kurę, ale w końcu dlaczego nie miałby kupić tysiąca, jeśli dostał dobrą cenę? Marrow wziął udział w licytacji na jednym z portali aukcyjnych, gdzie właściciel przeznaczonej pod likwidację fermy wystawił wszystkie swoje kury. Marrow twierdzi, że z opisu licytacji wynikało, że do kupienia są pojedyncze sztuki. Tymczasem na koniec licytacji okazało się, że sprzedawca wystawił wszystkie zwierzęta. Tym sposobem Marrow stał się właścicielem tysiąca sztuk drobiu za kwotę 1,50 dolara. Nie będzie jednak musiał kupować dużej lodówki, bo dzięki pomocy jednej z organizacji zajmujących się zwierzętami kury powoli znajdują swoje nowe domy.

#4. Urząd miasta wyznaczył datę naprawy fragmentu krawężnika na 2037 rok



Urzędnicy to druga po antyszczepionkowcach nasza najbardziej ulubiona społeczność. Ich wyobraźnia w połączeniu z nadanymi im uprawnieniami tworzy mieszankę, której rezultatów nie sposób nie kochać. Tym razem urzędnicy wzięli się za naprawę fragmentu krawężnika w dzielnicy St. Vital w kanadyjskim mieście Winnipeg. I chcą się chyba dobrze przygotować, bo termin naprawy wyznaczyli na rok 2037. Jakby tego było mało, to krawężnik czeka na naprawę od… 1993 roku, gdy uszkodził go przejeżdżający pług. Na szczęście mieszkańcy dopięli swego i w końcu będą mogli cieszyć się kompletną drogą. O ile dożyją tego pięknego dnia.

#5. Stan czystości powietrza w Delhi osiągnął status „Bardzo złe”



I wbrew pozorom jest to dobra wiadomość. To znaczy, mniej więcej tak samo dobra jak wiadomość o tym, że szef dał komuś podwyżkę o 2,50 zł. Technicznie rzecz biorąc sytuacja się poprawiła, ale wciąż można umrzeć. W stolicy Indii powietrze dosłownie zabija, ponieważ poziom zanieczyszczeń przekroczył wszelkie normy. Tamtejsze służby ostrzegły, że zanieczyszczenie znacznie przekroczyło poziom alarmowy, gdy stężenie pyłu PM 2.5 osiągnęło poziom 474 (norma WHO: 25), a PM 10 – 428 (WHO: 50). Na szczęście z powodu silnego wiatru powietrze stało się czystsze i z poziomu „Znaczne przekroczenie poziomu alarmowego” wskoczyło na poziom „Bardzo złe”.

#6. Kwiaty nie oczyszczają powietrza w domu



Zła wiadomość dla ludzi, którzy trzymają w domu kwiaty nie tylko ze względów estetycznych. Rośliny domowe nie oczyszczają powietrza w zamkniętych pomieszczeniach. Doktor Michael Waring z Drexel’s College of Engineering razem ze swoim studentem Bryanem Cummingsem przeanalizował wyniki 12 badań z ostatnich 30 lat i odkrył, że tempo cyrkulacji powietrza w pomieszczeniach jest wyższe niż tempo oczyszczania powietrza przez rośliny, co oznacza, że „przeciąg” nanosi więcej zanieczyszczeń niż rośliny są w stanie przetworzyć. Badacze tłumaczą, że powszechny pogląd o oczyszczającej roli roślin w pomieszczeniach można najprawdopodobniej przypisać NASA, która w 1989 roku sprawdzała możliwość zastosowania roślin na stacjach kosmicznych. Eksperymenty NASA, choć udane, prowadzono w warunkach laboratoryjnych, niespotykanych na co dzień. Badacze widzą jednak światełko w tunelu i mówią, że gdyby ustawić od 10 do 1000 roślin na metr kwadratowy powierzchni danego budynku, to można by było oddychać tam czystym powietrzem.

#7. Kobieta przewoziła łóżko kabrioletem



Kierowcy BMW, jak powszechnie wiadomo, to specjalna grupa uczestników ruchu, coby nie powiedzieć, że bardzo specjalna. Dowieść tego chciała również kobieta poruszająca się na trasie od Basildon do Colchester w Wielkiej Brytanii, gdzie zatrzymała ją miejscowa policja. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić kierowany przez kobietę kabriolet ze względu na wystające z niego podwójne łóżko. Kobieta otrzymała mandat w wysokości 100 funtów, ale nie chciała zgodzić się z decyzją policjantów, bo jak tłumaczyła:
Nie ma się czego obawiać, łóżko jest przypięte pasami.

No jak tak, to spoko. Nie ma na co patrzeć, lepiej zobaczyć poprzednie Najdziksze newsy.
276
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Bardzo nietypowe rzeczy, które ludzie uważają za pociągające
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Pani psycholog została wezwana na komisję wojskową - nie może uwierzyć!
Przejdź do artykułu 12 faktów o pasie cnoty. Rzeczywistość była dość brutalna
Przejdź do artykułu O czym najczęściej śpiewają metalowcy – już wiemy, dzięki analizie komputerowej
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Wyrzucił śmieci do lasu i dostał nauczkę, po której nigdy więcej tego nie zrobi
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Garść weekendowych ciekawostek wagi ciężkiej oraz lekkopółśredniej VIII
Przejdź do artykułu Wystarczyła jedna nieprzemyślana decyzja, aby uznany dentysta z USA stał się jednym z najbardziej znienawidzonych ludzi

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą