Szukaj Pokaż menu

Kolekcja intrygujących map CLXXXII - Jak wygląda pobór do wojska na świecie

64 701  
195   49  
W dzisiejszym odcinku m.in. gdzie występują wielkie koty, miejsce naszej Drogi Mlecznej w supergromadzie galaktyk, wartość eksportu samochodów na świecie oraz stara mapa ukazująca żywioły Ziemi.

Gra strategiczno-ekonomiczna, w którą gram już dziewięć lat

48 759  
293   23  
Jako nastolatek lubiłem grać w gry strategiczne. W pszczelarstwie zauważyłem podobne elementy. Może dlatego zajmowanie się pszczołami stało się moją pasją.

Nie uwierzycie, ale te wszystkie zdjęcia w rzeczywistości są fałszywe

43 147  
143   11  
Samy Al Olabi swoją przygodę z fotografią zaczął wiele lat temu i robił zdjęcia wszystkiego, co go interesowało. W 2010 roku zafascynowała go sztuka abstrakcyjna i konceptualna, potem przeniósł się do pejzaży i w końcu wylądował w magicznym świecie astrofotografii. Najciekawsze jest jednak to, że te niezwykłe zdjęcia są sfałszowane.
Samy jest pasjonatem astronomii od dziecka, a astrofotografia była dla niego idealnym połączeniem: łączyła miłość do astronomii, miłość do przyrody i krajobrazów z przygodami, podróżami i campingiem.
Ta dziwna mieszanka strachu, podniecenia, spokoju, zachwytu, poczucia piękna i medytacji jest czymś, co zasługuje na długie godziny jazdy i podróży. To uczucie odczuwasz, gdy wychodzisz z samochodu, wyłączasz silnik i reflektory, patrzysz w niebo i jesteś zdumiony nieskończoną ilością gwiazd... Piękna, którego nigdy nie da się wyrazić słowami.
W takich miejscach można naprawdę doświadczyć dźwięku ciszy i cieszyć się nim, a fakt, że większość z tych odległych miejsc nie ma zasięgu sieci telekomunikacyjnej, dodaje spokoju. Wyzwala cię to od wszystkich nowoczesnych ograniczeń życiowych i w końcu wracasz do swojego prawdziwego człowieczeństwa, wtapiając się w naturę i jej piękno. W końcu czujesz się jak w domu.
Autor przeszedł prawie wszystkie zakątki w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, szukając miejsc, szukając różnych krajobrazów i kompozycji i sam twierdzi, że miał spore szczęście, że udało mu się uchwycić kilka pięknych ujęć.
Zdaniem autora Zjednoczone Emiraty Arabskie to mieszanka dwóch pięknych sprzeczności: błyszczących, olśniewających krajobrazów miejskich i surowej przyrody. Twierdzi, że istnieją dwa rodzaje tych krajobrazów: żółto-czerwonawe pustynie z wydmami piaskowymi lub brązowawe skaliste góry ofiolitowe z kilkoma zielonymi krzewami i drzewami akacjowymi.
Artysta ubolewa nad tym, że miasta takie jak Dubaj i Abu Dhabi są tak aktywne, że emitują ogromne ilości sztucznego światła, co ogranicza obszary bez zanieczyszczenia światłem.
Ale jak każdy inny namiętny fotograf, nasz bohater nie mógł się z tym pogodzić. Testował różne krajobrazy z odmiennymi rzeczami na pierwszym planie: góry, pustynie, drzewa, jeziora, drogi, samochody itp. To jednak nie wystarczało, po prostu chciał czegoś więcej, chciał zrobić coś innego. Myślał również o połączeniu tego wszystkiego z pasją do sztuki konceptualnej.
Tak zaczęły się eksperymenty z abstrakcyjnymi pomysłami, mieszaniem martwej natury z astrofotografią. Co roku (podczas sezonu na Drogę Mleczną) do głowy przychodził mu pewien pomysł. Mieszanie pierwszego planu stąd z drugim planem stamtąd stanowiło pewne rozwiązanie, jednak to nie był styl, który artysta czuł. A poza tym - gdzie w tym wszystkim jest zabawa? Pewnego razu nasz bohater otrzymał całą kolekcję luster o różnych kształtach i rozmiarach i zaczął łapać gwiazdy w ich odbiciach. Projekt doczekał się nawet własnej nazwy: Parallel Universes.
Kolejny rok, kolejny pomysł. Wtedy zaczęła się praca nad projektem nazwanym The Land of Nowhere - realistyczna fotografia miniaturowa, która miała na celu jak najlepsze udawanie rzeczywistych scen.
Samy był swego czasu kolekcjonerem antyków i miniatur, dzięki czemu miał spore pole do popisu. Jak sam twierdzi, jednym z większych wyzwań było dobranie odpowiedniego obiektu z krajobrazem. Stara łódź rybacka doskonale komponowała się z kolorem piasku, a wiejski dom pasował do krajobrazu gór. Nie pozostało nic innego, jak tylko realizować swoje wizje.
The Land of Nowhere to kraina, w której każdy może spełniać swoje marzenia.
Nawet prosta martwa natura i abstrakcyjna sztuka mogą pięknie komponować się z gwiazdami. W międzyczasie światło jest niezbędnym elementem fotografii, a im ciemniejsze jest otoczenie, w którym wszystko się dzieje, tym cenniejszy i bardziej dramatyczny będzie wpływ światła.
Mieszanie świateł i cieni to technika dająca nieograniczone możliwości i jest doskonałym sposobem wyrażania sztuki.
Łamanie zasad i myślenie poza schematem jest czymś, co fotograf powinien zawsze brać pod uwagę.
Wyjście ze strefy komfortu, zrobienie czegoś innego i przełamanie trendu, dodanie abstrakcyjnych i konceptualnych myśli do fotografii jest tym, co odróżnia dobrego fotografa od całej reszty. Nikt przecież nie chce być tym gościem, którego jedynym celem jest gromadzenie sprzętu i doskonalenie ustawień. Nasz bohater uważa, że fotografia jest przecież formą sztuki i jest naprawdę wdzięczny Bogu, że może się w niej realizować.
Samy do każdego projektu podchodzi z niezwykłą pieczołowitością, czego efekty widać na niemal każdej jego pracy.
Takiego efektu nie udałoby się jednak osiągnąć bez jednego ważnego elementu - niezwykle dobrze widocznej Drogi Mlecznej obserwowanej z najdalszych i najciemniejszych zakątków pustyni Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Aż trudno uwierzyć, że wszystkie te obiekty na zdjęciach to tak naprawdę tylko miniatury. Fotograf odwalił kawał dobrej roboty, a dobrego artystę można poznać po tym, jak dobrze udaje mu się oszukiwać widza.
Teraz nasuwa się jedno ważne pytanie: jakich rozmiarów jest ten rower? Równie dobrze może być pełnowymiarowy, jak i miniaturowy.
To jednak przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie - ważne są efekty, które udaje się uzyskać, a niewątpliwie są one oszałamiające.
143
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Gra strategiczno-ekonomiczna, w którą gram już dziewięć lat
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu 8 koszmarnych przeczuć, które niestety się sprawdziły
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu 20 lekarzy, którzy mają genialne poczucie humoru
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu Bardzo kreatywne podejście do rzeczy codziennego użytku
Przejdź do artykułu Wydawało się, że tego nie da się schrzanić

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą