Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Wielopak Weekendowy DCCCXLII

49 373  
178  
Dzisiaj przejrzymy nadesłane CV, spróbujemy przechytrzyć egzaminatora oraz zatrudnimy sobie nowego lokaja...



Impreza Sylwestrowa. Sławomir właśnie zakończył śpiewanie. Publika szaleje:
– Jeszcze raz! Jeszcze raz!
No dobra, zaśpiewał. Skończył, a publika:
– Jeszcze raz! Jeszcze raz!
No i tak trzeci, czwarty, piąty… dziewiąty raz. W końcu zrezygnowany, mówi do publiczności:
– Kochani, ale ja już nie mam siły śpiewać! Ile jeszcze?
A publiczność:
– Śpiewaj, kur*a! Śpiewaj, aż się nauczysz!

by edward

* * * * *

- O, patrz, facet ma w CV: ''Zarządzanie udaną aktualizacją i wdrożeniem nowego systemu oświetlenia środowiskowego przy nieprzekroczonych kosztach oraz braku zdarzeń związanych z bezpieczeństwem''.
- Udało mu się żarówkę zmienić?

by Peppone

* * * * *

Na egzaminie na prawo jazdy egzaminator pyta podstępnie:
– Co pani zrobi, jeżeli po przejechaniu pięciu kilometrów stwierdzi pani, że zapomniała pani kluczyków?
– Zjadę na pobocze, włączę światła awaryjne, wysiądę z samochodu i sprawdzę, co za debil pchał mnie taki kawał drogi.

by edward

* * * * *

Dwóch żydów umarło i stanęło u bram raju. Gdy czekają na swoją kolej odkrywają że obaj przeżyli Oświęcim.
- A pamiętasz, jak strażnik pchnął cię na ogrodzenie i niemal umarłeś?
Sekunda ciszy i obaj zaczynają się histerycznie śmiać.
- A pamiętasz, jak dookoła obozu gonił cię ten wielki pies morderca i niemal umarłeś z głodu i wyczerpania?
I znowu wybuch histerycznego śmiechu.
Bóg usłyszał rozmowę i śmiech więc pyta się ich, z czego się tak śmieją .
- E, nie zrozumiesz, nie było cię tam .

by Gutex1

* * * * *



Podszedłem do policjanta, który stał z pięknym owczarkiem niemieckim.
- Ale piękny pies!
- Nie tylko piękny. To pies do wykrywania narkotyków!
- Aha. Czyli jeszcze do końca nie wytresowany jak widzę...

by Misiek666

* * * * *

Wchodzi facet gdzieś w Indiach do baru. Zamawia piwo, stoi przy barze, nagle zauważa, że wszyscy zaczynają się uważniej wpatrywać w telewizor, gdzie leciał jakiś film. Pyta pijącego obok niego faceta:
- To jakiś nowy film?
- Nie, stary. Ale zaraz będzie najlepszy moment. Za dwie minuty ona go zabije.
- Ale on jest od niej większy, silniejszy i w ogóle.
- To nic, noga mu się w tańcu powinie.

by Peppone

* * * * *

Jak mówiła moja babcia, najlepszym zajęciem dla rąk jest liczenie pieniędzy. Usuwa ono ból stawów, przywraca normalne ciśnienie, łagodzi ból zębów i głowy, poprawia wzrok, wygląd zewnętrzny i warunki mieszkaniowe.

by nicku

* * * * *

Współpraca społeczeństwa z rządem opiera się na zaufaniu i zrozumieniu.
Społeczeństwo rządowi nie ufa, rząd społeczeństwa nie rozumie.

by rybakowicki

* * * * *



Pewien bardzo oszczędny w słowach arystokrata zatrudnił nowego lokaja. Obejmując obowiązki sługa otrzymał od pana szczegółowe instrukcje:
– Kiedy wołam „Kąpiel!”, potrzebna mi woda, mydło, ręczniki, płaszcz kąpielowy, szlafrok, świeża bielizna, ubranie, herbata i gazeta. Kiedy wołam „śniadanie!”, mam dostać kawę, mleko, cukier, jajka, szynkę, masło i gazetę, a krzesło trzeba przysunąć do kominka.
Lokaj skinął głową na znak, że zrozumiał. Jeszcze tego samego wieczora arystokracie robi się niedobrze i woła:
– Lekarza!
Po stosunkowo niedługim czasie zdyszany lokaj wraca do swego pana i z dumą w głosie oświadcza:
– Myślę że będzie pan ze mnie zadowolony, milordzie. W przedsionku czeka już wybitny internista, chirurg, dentysta, ksiądz, notariusz i adwokat z dwoma świadkami. Na podjeździe stoi karawan, a w grobowcu rodzinnym czterech robotników wybiera ziemię pod trumnę!

by edward

* * * * *

Zdecydowanie i głośno powiedział alkoholowi ''NIE!''.
Ale alkohol udawał, że nie słyszy.

by Peppone

* * * * *

Sto Wielopaków temu bawiły nas takie dowcipy:

Żona zażyczyła sobie na urodziny coś, co rozpędza się od zera do setki w cztery sekundy. Kupiłem jej wagę łazienkową.

by skijlen

* * * * *

Nie wolno straszyć małego dziecka stwierdzeniami w stylu ''przyjdzie pan i cię zabierze''. W ten sposób wytwarza się u gnojka mylne przekonanie, że może być komuś potrzebny.

by Peppone

* * * * *

- A ziemia u was dobra, gospodarzu?
- A dobra, dobra... Jak chcecie zobaczyć, to mam próbki pod paznokciami.

by masakitt

* * * * *

Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 841 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!
Wielopak Weekendowy DCCCXVI na Joe Monster
6

Oglądany: 49373x | Okejek: 178 osób


Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

09.05

08.05

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało