Szukaj Pokaż menu

Przygłucha złota rybka

10 371  
4  
Podmiejska dzielnica domków jednorodzinnych. Siedzi sobie facet na balkonie, aż tu zobaczył coś dziwnego u sąsiada.
Przed jego domem na korcie gra w tenisa Monika Seles z Steffi Graf. Oniemiały patrzy dalej, a po chwili gra Pit Sampras z Borisem Beckerem. Leci w te pędy do sąsiada, i pyta się:
- Słuchaj stary, jak ty to zrobiłeś. Jak ściągnąłeś tutaj do nas na ulicę takie gwiazdy tenisa.
- Wiesz złapałem złotą rybkę - odpowiedział sąsiad.
- No i co? - ciągnie dalej oniemiały facet.

Sens życia...czyli historia z morałem

19 555  
8   5  
Profesor filozofii stanął przed swymi studentami i położył przed sobą kilka przedmiotów.
Kiedy zaczęły się zajęcia, wziął spory słoik po majonezie i wypełnił go po brzeg dużymi kamieniami. Potem zapytał studentów, czy ich zdaniem słój jest pełny, oni zaś potwierdzili.
Wtedy profesor wziął pudełko żwiru, wsypał do słoika i lekko potrząsnął. Żwir oczywiście stoczył się w wolną przestrzeń między kamieniami. Profesor ponownie zapytał studentów, czy słoik jest pełny, a oni ze śmiechem przytaknęli.
Profesor wziął pudełko piasku i wsypał go, potrząsając słojem. W ten sposób piasek wypełnił pozostałą jeszcze wolną przestrzeń. Profesor powiedział: "Chciałbym, byście wiedzieli, że ten słój jest jak Wasze życie.

Parę wskazówek jak zostać dobrym pracownikiem

19 056  
10  
Reguła Planera:
Jeśli zrobisz wyjątek, to następnym razem będzie już uważany za twój obowiązek.

Prawo Slousa:
Jeżeli wykonujesz robotę zbyt dobrze, to już się od niej nie odczepisz.

Franco prawo miejsca pracy:
Jeśli to, co robisz sprawia ci przyjemność, to najpewniej partaczysz.

Larsona zasada biurokratyczna:
Dokonaj czegoś niemożliwego, a szef zaliczy to do twoich obowiązków.

Pierwsza pułapka geniusza:
Żaden szef nie będzie trzymać pracownika, który ma zawsze racje.
Prawo Otta:
Gdy szef staje przy biurku, zawsze akurat robisz cos niekoniecznego.

Prawo Benchleya:
Każdy może odwalić dowolny kawał roboty, jeśli tylko nie należy to do jego obowiązków.

Prawo Clyde'a:
Im dłużej zwlekasz z tym, co masz do zrobienia, tym większa szansa, że ktoś cię wyręczy.

Prawo Darwina:
Szczęśliwym praca nie idzie.

Achesona reguła biurokracji:
Raport ma służyć nie poinformowaniu czytelnika, lecz ochronie autora.


Prawo Wilsona:
Ranga osoby jest odwrotnie proporcjonalna do szybkości mowy.

Prawo Mosleya:
Poczynania szefów są oparte na micie, że przyszły rozwój organizacji zrekompensuje dawne niedoróbki.

Piąta reguła powodzenia w biznesie:
Pilnuj, żeby szef szefa nie dobierał się szefowi do tyłka.

Trzecie prawo wydajności:
Kiedy szefowie mówią o polepszeniu wydajności, nigdy nie maja na myśli siebie.

Zasada Prince'a:
Ludzie, którzy pracują siedząc, zarabiają więcej od tych, którzy pracują stojąc.

Wellera prawo zdobywania funduszy:
Nigdy nie przyznawaj, że masz wystarczająco duzo personelu, miejsca i pieniędzy.

Robertsona reguła biurokracji:
Im więcej dyrektyw wydasz, aby rozwiązać problem, tym gorzej sie to wszystko skończy.

Andersona prawo przetrwania dla niższego personelu:
1. Nigdy nie miej za często racji.
2. Aluzje lepiej przyjmować nie czynić.

Prawo Chapmana:
Nie bądź niezastąpiony. Ludzie niezastąpieni nie awansują.

Prawo Owena:
Jeśli jesteś dobry, to cała robota zwali się na ciebie. Jeśli jesteś naprawdę dobry, to nie dopuścisz do tego.

Prawo tytulatury p.o. dyrektora odpowiedzialnego:
Im dłuższy tytuł tym mniej ważna praca.

Prawo Van Roya:
Narada nie zastąpi efektów.

Aksjomat Adlera:
Język jest tym, co odróżnia nas od niższych zwierząt i od urzędników.

Prawo Coblitza:
Każda komisja jest w stanie podjąć decyzje głupsza niż którykolwiek z jej członków.

Prawo Niesa:
Energia zużywana przez biurokracje na obronę błędu jest wprost proporcjonalna do jego wielkości.

Phillipa prawo procedur komisyjnych:
Łatwe do przeprowadzenia są tylko zmiany na gorsze.

Prawo Petersona:
Nigdy nie opóźniaj końca narady, ani początku przerwy obiadowej.

Chapmana reguły komisyjne:
- Nigdy nie zjawiaj się na czas, bo będziesz musiał zaczynać.
- Nie odzywaj się do połowy posiedzenia, a zyskasz opinie człowieka inteligentnego.
- Bądź tak mało konkretny, jak to tylko możliwe; dzięki temu nikogo nie urazisz.
- Kiedy masz wątpliwości zaproponuj powołanie podkomisji?
- Pierwszy wystąp z wnioskiem o przełożenie obrad; zyskasz popularność, gdyż wszyscy na to czekają.

Prawo Wolińskiego:
Praca w zespole polega na tym, że przez połowę czasu trzeba tłumaczyć innym, że są w błędzie.

I moje ulubione (nie mogę dźwigać ciężarów):
"Im więcej gówna możesz unieść, tym więcej go dostajesz."
10
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Sens życia...czyli historia z morałem
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Dobra, wysyłamy SMSy!!!
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu Matka Polka jest tylko jedna
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu Zastanów się, zanim wypowiesz życzenie...
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Księżna Diana w niebie
Przejdź do artykułu Hobby

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą