Szukaj Pokaż menu

Grunt to uzgodnić zeznania!

9 617  
11   1  
Na Uniwersytecie Jagiellonskim było czterech bardzo dobrych studentow, radzili sobie świetnie na wszystkich egzaminach i testach. Zbliżał się egzamin z chemii, miał być w poniedzialek o 8.00, wszystkim z ocen wychodziła 5. Byli tak pewni siebie, że przed egzaminem zdecydowali poimprezowac u kolegow z uniwersytetu w Poznaniu.
Bylo super ale zapili ryja w weekend i jak zasnęli w niedziele po południu, obudzili się w poniedziałek koło 12.00. Na egzamin oczywiście nie zdążyli, postanowili zabajerowac profesora. Tłumaczyli się, że w weekend pojechali do kolegów na uniwersytet do Poznania aby pogłębić wiedze i wymienic doświadczenia, niestety w drodze powrotnej gdzieś w lasach złapali gumę, nie mieli koła zapasowego i długo nie mogli znaleźć nikogo do pomocy. Dlatego niestety przyjechali dopiero koło południa.
Profesor przemyślał to i mowi:

Familiada - krwawa sobota

13 579  
4   3  
Wielki skandal w rodzinnym teleturnieju prezentowanym od lat przez publiczną telewizję! Mrożące krew w żyłach sceny mogły oglądać nawet miliony telewidzów, śledzących specjalny, finałowy odcinek teleturnieju. Sielankowa zabawa zamieniła się w ostanich minutach programu w krwawą jatkę.

Po zaciętym finale, gdy prowadzący, Karol Strasburger, ogłaszał oficjalny wynik zamiast okrzyków radości publiczność w studiu i przed telewizorami zobaczyli wyrywających sobie mikrofony członków zwycięskiej rodziny Dzięciołów wyrywających sobie nawzajem mikrofony, rzucających w siebie wyzwiskami i przedmiotami znalezionymi w studio. Zanim zadziałali operatorzy kamer, widzowie jeszcze przez kilkadziesiąt sekund mogli zobaczyć wspaniałą rodzinną walkę bez skrupułów, krawiące nosy, szybkie ciosy, lewe proste, prawe sierpowe a także wyrywane damskie włosy, domorosłych karateków oraz dewastację studia przez rozwścieczoną publiczność.

Przyczyną konfrontacji fizycznej były trudności w podziele nagrody w wysokości 26 644 złotych. Ojciec "głowa" rodziny zażądał 50 % nagrody dla siebie, reszta-do-do-podziału-na-cztery na co nie zgodził się szwagier.
Żeby nie epatować państwa brutalnością (szczególnie, że odbywało się to przed 22) przejdziemy od razu do podsumowania.

Z myśli towarzysza Gierka

9 159  
7   2  
Podobno tow.Gierek kiedyś powiedział: "Produkowalibyśmy konserwy mięsne, gdybyśmy mieli blachę na puszki, ale niestety nie mamy mięsa..."

7
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Familiada - krwawa sobota
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Jak kto bywało w RPA
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas IV
Przejdź do artykułu 10 najsłynniejszych powiedzeń w historii, które zawierały przekleństwo
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Imperialistyczne teksty
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Barometr
Przejdź do artykułu Historia dowcipu sytuacyjnego

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą