Naukowcy odkryli przeszłość wraku pełnego broni

Pikanterii dodaje fakt, że Sylvia Ann Driskell z Nebraski nie wystosowała pozwu samodzielnie - jak twierdzi, do złożenia pozwu namówił ją sam Jezus. Możesz mówić o niej wszystko, ale na pewno nie powiesz, że brak jej rozmachu i odwagi.

W tym odcinku między innymi nasłuch tajemniczych dźwięków, prawdziwa historia ucieczki z Shawshank oraz tragiczne w skutkach rzucenie niedopałka papierosa na meczu.

#1.

W 2011 roku archeologowie odkryli u wybrzeży Panamy nadspodziewanie dobrze zachowany wrak statku z XVII wieku. Wrak spoczywa na głębokości 12 metrów i był kompletnie nietknięty przez poszukiwaczy skarbów. Na jego pokładzie nadal znajdowały się ogromne ilości narzędzi i broni, która była ładunkiem. Po latach badań naukowcy odkryli historię tajemniczego statku.

Hiszpański frachtowiec poszedł na dno w 1681 roku, jego ładunek stanowiły skrzynie pełne mieczy, gwoździ i bel materiałów. Statek zidentyfikowano jako statek towarowy "Nuestra Señora de Encarnación", który zatonął podczas sztormu w pobliżu ujścia rzeki Chagres. Statek zbudowano w Veracruz w Meksyku i pływał w szeregach floty Tierra Firme, jednej z formacji, której Hiszpania zawdzięcza swoją pozycję ekonomiczną w tamtym okresie.

Ocenia się, że pomiędzy 1590 a 1600 rokiem floty Tierra Firme i Nowa Hiszpania przewiozły z obu Ameryk do Hiszpanii cenne metale o łącznej wartości 16 milionów ówczesnych peso. To dzięki takim flotom hiszpańska gospodarka rozkwitała i możliwy był podbój odległych kolonii.

Ołowiane plomby, jakimi zwykle zabezpieczano bele materiału

Wrak jest zachowany w niezwykle dobrym stanie, dzięki czemu stanowi smakowity kąsek dla archeologów. Na jego przykładzie naukowcy mogą poznać konstrukcje ówczesnych statków, technologie wykorzystywane przy ich budowie czy sposób transportu towaru.

Podkowa muła wydobyta z wraku

W okolicach Ameryk odkryto 16 wraków statków hiszpańskich flot, niestety dotychczas wszystkie były splądrowane przez poszukiwaczy skarbów i zniszczone przez morskie stworzenia, dlatego niewiele dziś wiadomo o hiszpańskich XVII-wiecznych statkach. Ten wrak jest wyjątkiem, na pokładzie "Encarnación" znaleziono ponad 100 skrzyń z mieczami, nożyczkami, podkowami, gwoździami, ceramiką, drewnianymi beczkami i ołowianymi plombami.

Wrak odnaleziono przypadkiem w czasie poszukiwań pięciu statków pirackich pływających pod dowództwem słynnego korsarza kapitana Henry'ego Morgana, które powinny spoczywać w tej okolicy i które miały zatonąć w 1671 roku. Podczas przeczesywania akwenu wykrywaczem anomalii magnetycznych czujnik zareagował ok. kilometra od ujścia rzeki. Pod wodę wysłano nurków, którzy potwierdzili obecność wraku pełnego towarów.