Według szacunków, globalna wartość rynku kosmetyków już niedługo będzie warta 265 miliardów dolarów. Zrozumiałym jest więc, że producenci prześcigają się w opracowywaniu nowych preparatów, które pozwolą ich klientom wyglądać lepiej i młodziej, a przy okazji zainkasować kolejne zera na swoich kontach. Tym razem postawiono na spermę, w składzie której jest spermina - związek chemiczny o silnych właściwościach przeciwzapalnych. Ma też działanie przeciw starzeniu się cery i wygładza zmarszczki o 20% lepiej niż inne środki. Krem wyprodukowany na bazie spermy jest dostępny w salonach spa z wyższej półki i kosztuje około 250 dolarów za opakowanie. Producent zapewnia, że dzięki specjalnej obróbce jego produkt ma lepszy zapach i nie zawiera żadnych bakterii.

#2. Kradzież spermy

Na świecie odnotowuje się bardzo wiele przypadków kradzieży byczej spermy. Dlaczego akurat byczej? Otóż wiadro nasienia osiąga rynkową wartość od 30 do 60 tysięcy dolarów. Dla porównania, kilogram czystego złota to zaledwie 40 tysięcy. Wysoka cena byczej spermy wynika z drogiego utrzymania tych zwierząt. To właśnie dlatego niektórzy producenci próbują uzupełniać swoje zapasy innymi, nielegalnymi sposobami.
 

#3. Antydepresant dla kobiet

Naukowcy doszli do wniosku, że nie trzeba wydawać dużej kasy na leki antydepresyjne. Czasem wystarczy seks bez gumki. Według wyników badań z 2012 roku, kobiety, które nie stosowały tej formy antykoncepcji przejawiały mniej objawów depresji niż te, które ją stosowały. Co więcej, kobiecy organizm pochłania składniki spermy takie jak endorfiny, estron, prolaktynę i oksytocynę. To właśnie oksytocyna sprzyja zacieśnianiu więzi między partnerami i tym samym poprawia nastrój oraz niweluje złe działanie stresu.
 

#4. Antybakteryjna sperma

Naukowcy odkryli, że u dzikich kaczek obserwuje się mniej chorób wywołanych drogą płciową niż u innych zwierząt. Wszystko dzięki antybakteryjnym właściwościom kaczej spermy. Co ciekawe, samice potrafią rozpoznać u którego osobnika sperma najbardziej przejawia takie właściwości - im intensywniej ubarwiony jest dziób kaczora, tym lepsze ma nasienie.

#5. Sperma cyborg

Uczeni z Instytutu Integralnych Nanonauk w Dreźnie podjęli próbę stworzenia cyborgów z plemników. Brzmi irracjonalnie? Dzięki zastosowaniu plemnikocyborgów lekarze mają mieć możliwość używania leków niczym sterowanych pocisków, a napędem tych leczniczych pocisków mają być szybkie i zwinne plemniki. Sferą zastosowania takiej terapii może być między innymi onkologia.

#6. Sztuczna sperma

Robi się coraz bardziej absurdalnie. Naukowcy z Uniwersytetu w Kioto wykorzystali komórki macierzyste ze skóry myszy i embriony, żeby stworzyć sztuczne komórki rozrodcze, w tym spermę i komórkę jajową. Po wprowadzeniu do jąder bezpłodnej myszy, rdzenne komórki rozrodcze wytworzyły całkowicie zdrowe plemniki, które potem dzięki technice zapłodnienia pozaustrojowego mogą zostać wykorzystane do stworzenia potomstwa.

#7. Hitlerowska viagra

Dokumenty medyczne Hitlera mówią, że jeden z największych morderców na naszej planecie miał problemy w łóżku. Ponieważ viagry jeszcze wtedy nie było, lekarz Hitlera zalecił mu regularne zastrzyki z byczej spermy. Nie wiemy, czy była to przemyślana terapia, czy może żart lekarza, bo dokumenty milczą o jakichkolwiek efektach stosowania zwierzęcej spermy.

#8. Alergia na spermę

Są na świecie nieszczęśnice (12 procent kobiecej populacji), które mają alergię na spermę. Objawy mogą być różne - czasem to tylko swędzenie i wysypka, ale zdarza się, że chora dostaje wstrząsu anafilaktycznego. Czy może być gorzej? Może. Okazuje się, że na spermę mogą być uczuleni także mężczyźni. Wtedy reakcja alergiczna następuje tuż po wytrysku i przybiera postać podobną do grypy, a objawy utrzymują się od kilku godzin do nawet kilku dni.

#9. Kontrabanda spermy

Palestyńczycy są bardzo rodzinnym narodem i w ich mentalności powszechne jest posiadanie liczebnego potomstwa. Ale co zrobić, gdy mąż siedzi w izraelskim więzieniu i nie ma tam możliwości intymnego spotkania? Wystarczy przemycić nasienie małżonka z więzienia, a następnie użyć je w domu. Mimo że sperma ma bardzo krótki termin ważności i nie sprzyja jej wysoka temperatura, palestyńskim kobietom udaje się zajść w ciąże. Przypadków takiego zapłodnienia na odległość jest już co najmniej dwanaście.

#10. Kriokonserwacja

Dawniej, aby uchronić plemniki przed śmiercią, pobraną spermę należało trzymać w temperaturze -200 stopni Celsjusza, w specjalnej aparaturze. Najnowsza technologia, dzięki zastosowaniu specjalnego płynu wymaga zaledwie - 4 stopni oraz daje plemnikom kilka godzin na przeżycie w temperaturze pokojowej w razie nagłego odcięcia elektryczności. Wielu uczonych uważa najnowszą metodę za idealny sposób na przeżycie ludzkiego gatunku w sytuacji prawdziwej apokalipsy.