Jakiś czas temu w Hollywood pojawił się facet, który postanowił spełnić swoje największe marzenie. Absolutne beztalencie, pozbawione chociażby namiastki dobrego smaku z taką determinacją dążyło do celu, że w końcu udało się. Świat się o nim dowiedział i dziś człek ten znany jest jako „najgorszy reżyser jaki kiedykolwiek istniał". Oto Uwe Boll Michael Bay Edward Davis Wood Jr., szerzej znany jako Ed Wood.W 1924 roku państwo Wood doczekali się potomka. Wbrew marzeniom matki, na świat przyszedł chłopiec. Aby jakoś zrekompensować sobie tę stratę, pani Wood zwykła ubierać brzdąca w ubrania dla małych dziewczynek.
- Jako młodzieniec Wood fascynował się fantastycznymi komiksami i westernami. Założył też własny zespół muzyczny „Eddie Wood's Little Splinters”. Wiele czasu spędzał w kinie. Zbierał plakaty, zachwycał się Belą Lugosim (odtwórcą roli wampira w „Drakuli”). Nie stronił również od narkotyków, alkoholu i przygodnych romansów. Już wtedy dało się zauważyć, że Ed ma coś z transwestyty.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą