Po ostatniej aferze z radarem ukrytym w koszu na śmieci kierowcy zaczęli zwracać uwagę na tego typu pojemniki, ale czy piesi również?
Oto coś, co wygląda jak pojemnik na śmieci, ale nim nie jest. Co to jest?
Czyż nie byłoby przyjemniej następnego dnia w okolicy gdyby takie pisuary stanęły w dużej ilości np. w rejonie stadionów piłkarskich lub miejsc innych imprez masowych?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą