Jednak ma zeszyt - przypomniał sobie.

* * * * *

"Uczeń W. rzuca ciężkim przedmiotem po klasie." - czyli małą kuleczką z folii kanapkowej, a kolejna uwaga z tej samej lekcji: "Uczeń W. odmawia posprzątania ciężkiego przedmiotu, który spadł pod tablicę."

* * * * *

Chodziłam po szkole z pieszczochą na ręku. Pech chciał, że zapomniałam zdjąć ją na matematykę z moją ulubioną nauczycielką, co skutkowało uwagą :
Mimo kilkakrotnie zwracanej uwagi nadal chodzi w kolczatce.

* * * * *

Kolega, na sprawdzianie, stukał długopisem w ławkę. Pani napisała mu uwagę:
M. nadaje odpowiedzi alfabetem Morse'a.

* * * * *

W podstawówce miałem pewien system bronienia się przed kolegami. Zaowocował on uwagą:
Kuba gryzie kolegę po uszach.

* * * * *

Katarzyna X i Ewelina Y leżą pod klasą i odmawiają uczestnictwa w lekcji plastyki.

* * * * *

Z kolegą narysowałem na środku ławki linię i bawiliśmy się w starcia na granicy, kto przekroczył granicę ręką, zostawał ukłuty cyrklem. Po dwudziestu minutach dostaliśmy taką uwagę:
X kłuje cyrklem Y, bo walczą o jakąś głupią granicę.

* * * * *

Trzecia klasa liceum, dowiedziałam się od wychowawczyni, że moja chemiczka skarży się na mnie i chce się widzieć z moim ojcem.
Odpowiedź taty:
Powiedz jej, że ją serdecznie pierdolę.

* * * * *

Na lekcji historii w podstawówce - koleżanka o nazwisku Kot musiała wyjść do toalety, jednak nauczyciel nie chciał jej pozwolić, póki nie skończy odpytywania uczniów. Koleżanka była jednak w sytuacji, w której są tylko 2 wyjścia - zrobić w majtki lub wybiec z klasy do ubikacji - wybrała opcję drugą, przeskakując przez ławkę, żeby było szybciej. Uwaga brzmiała następująco:
Kot w butach chodzi po ławkach.

* * * * *

Na lekcji informatyki kolega dostał uwagę o następującej treści:
Uczeń bawi się moją myszką.

* * * * *

Lekcja wychowawcza, K. zaczął coś głupiego gadać do M. (obaj siedzieli w jednej ławce). Skończyło się tym, że M. zgłosił nauczycielce, że K. zachowuje się jak idiota, sytuacja skończyła się dwoma uwagami:
K. robi z siebie idiotę przy całej klasie.
M. donosi na kolegów.

* * * * *

Zdarzyło mi się dostać uwagę o treści:
Uczeń A. razem ze swoim kolegą rzucają uczniem B. po korytarzu usiłując trafić nim w nauczyciela.

* * * * *

Uczeń A. wydłubał brud z ucha kolegi posługując się palcem koleżanki.

* * * * *

Uczeń B. na lekcji historii udaje, że wymiotuje do mojej torebki.

* * * * *

P. napluł na obiadach do wazy z zupą, a inne dzieci odmówiły jedzenia jej. Po tym jak nauczyciel zapytał go dlaczego to zrobił, odpowiedział: Bo ja tej zupy jadł nie będę!

* * * * *

Wieki temu w podstawówce mając za dużo energii kręciliśmy fikołki na rurze od C.O. efektem czego były uwagi:
Uczeń depta po suficie.
I z tego samego okresu zabawa kto wyżej wyskoczy, uwaga:
Uczeń chodzi po ścianie.
Ojciec po wywiadówce był nieźle zaskoczony.

* * * * *

Mój kolega na lekcji angielskiego rwał linoleum z podłogi i rzucał w innych, co zaowocowało następującą uwagą:
Robert B. rzuca podłogą.

* * * * *

Kolega dostał uwagę:
Uczeń ma omamy. Wydaje mu się, że bierze udział w teleturnieju "Milionerzy" i podczas odpytywania wybiera odpowiedź B.

Uwagami dzielili się: Pauka.woda @, B.jagla @, Kroaga @, Independent_eagle @, Jestemhardcorem_91 @, Tomy_rock @, Mrmaczo @ BiKej, Gacekiraya, Myszczu007@, Madziara1995 @, Skulbone @, Multiklony @, Ziewiecki @.

Jeśli masz jakąś fajną uwagę - upewnij się, że nie było jej we wcześniejszych odcinkach a następnie ślij do mnie! W tytule maila wpisz: Bojownicze dzienniczki.

Znaczek @ pojawia się przy nickach osób niezarejestrowanych na Joe Monster.