Nie bój się dentysty, kiedyś było gorzej

Dziś o kontuzjowanej czaszce i hełmach, a także o tym jak osiągnąć obfity wytrysk i o dziwnych walkach kanarków i nie tylko.

Massa: dlaczego jestem w szpitalu?

- Prędkość i brawura. Jakby jechał z przepisowa 50 nie doszłoby to tego wypadku.

- Żal mi ciebie. Przecież to były kwalifikacje F1! 50 km/h hahaha.

- Tak? To zasadniczo zmienia postać rzeczy. Powinni postawić ograniczenie do 40, 3 fotoradary i 2 patrole nieoznakowanymi bolidami.

- Trzeba położyć kres temu szaleństwu! Powinno się wprowadzić ograniczenie prędkości, zakaz wyprzedzania na zakrętach i wprowadzić jakieś porządne samochody. (np. Renault Megane 1.5 diesel -5 gwiazdek w testach- zużycie paliwa na rozsądnym poziomie) to by nie dochodziło do takich wypadków. Poza tym policja powinna ustawić fotoradary na torach w miejscach niebezpiecznych. No i ten hałas!

W połowie lat 80. w ramach kampanii reklamowej "Feel the curves!" w Australii wydano plakat, przedstawiający butelkę napoju w kostkach lodu. Tysiące plakatów zostało rozdystrybuowanych w sklepach i hotelach Sydney i wszystko było w najlepszym porządku, dopóki ktoś spostrzegawczy nie zauważył pewnego szczegółu na oklejonej ciężarówce. Niedługo potem autor plakatu został wyrzucony z pracy i pozwany przez firmę, a wszystkie materiały reklamowe wycofane z obiegu i zniszczone.

Jaki to szczegół?

Boisz się dentysty? Serio, nie masz powodów. Cokolwiek będzie się działo, to jest kaszka z mlekiem w porównaniem z tym, co musieli przeżywać nasi przodkowie. Już na sam widok tych historycznych przyrządów stomatologicznych musiało im się robić niedobrze...