Szukaj Pokaż menu

Gratisowa ściereczka do monitora

140 241  
1097   40  
Na całym świecie do gazet, czasopism czy książeczek są dodawane gratisy zachęcajace do zakupu. Pewnie również w Polsce takim gratisem bywała ściereczka do czyszczenia monitora...

Kliknij i zobacz więcej!

Ale TAKĄ gratisową ściereczkę do czyszczenia monitora dają TYLKO w Japonii:

Komiksy z planety Dżemja II

90 725  
1280   18  

#1.

Między nami a kobietami CXXXIX

69 682  
552   13  
Kliknij i zobacz więcej!Dziś nowość - komplementy w Joe Monsterowym stylu. A także zakupowe starcia, ładnie pachnący koleś i oddawanie krwi.

Luby mój jest ode mnie sporo wyższy z racji tej zdarzają się nam różne niedociągnięcia. Chcąc na spacerze późną nocą położyć rękę na mój jakże zgrabny tyłek musiał się biedny trochę zgiąć na co ja ze śmiechem:
- Widzisz bo ty za duży jesteś.
- Nie to ty masz du*e za nisko...

by Kojderowka15 @

* * * * *

Znajomego rozmowa telefoniczna z żonką...
Ona: Może dziś bara bara?
On: Takie rzeczy to robię od ręki...

by Gagatek27

* * * * *

Ja do niego:
- Misiu daj w końcu buzi.
- Nieee
- Ale dlaczego?
- Bo sobie dupy nie umyłem...

by Strongw @

* * * * *

Romantyczne chwile niestety z nim są niemożliwe. Raz przytulając się mocno- mocno, rzucam półgłosem, wiesz ale Ty ładnie dziś pachniesz, on (imitując glos Czesia):
- Jak kielbaskaaaaaa!

Mam zwyczaj, nosić poncho (dla nie wiedzących, kawałek materiału przypominający kształtem obrus z dziura na głowę, noszony jako kurtka, albo narzutka). Zbieramy się juz do wyjścia z kawiarni, zaczynam nakładać owe poncho, przesuwam dopasowuje co by dobrze leżało, znudzony moimi rytuałami On rzuca spode łba:
- Co? Strój Batmana nie pasuje?

by Karoolinka

* * * * *

Pewnego zbyt ciepłego dnia na bardziej ambitne zadania siedzę i plocę ze swoim Mężczyzną (studiującym kierunek informatyczny):
- O czym myślisz? - pyta
- Ja nie myślę, kochanie...
- Dobrze. W takim razie, jakie dane aktualnie analizujesz?

Pewnego razu postanowiłyśmy z koleżanką zrobi dobry uczynek i oddać krew. Niestety, z powodu zbyt niskiego poziomu hemoglobiny, zostałyśmy zaproszona ponownie w przyszłym miesiącu. Postanowiłyśmy, że się później dogadamy. Minął miesiąc. Kolega wspomniał, że musi pójść odebrać wyniki morfologii do Centrum Krwiodawstwa na Saskiej Kępie. Koleżanka podłapała:
-No to kiedy idziemy się oddać na Saską?

by Krajmer @

* * * * *

Sobota wieczór, parę lampek wina i my na łóżku, testujemy jego wytrzymałość. Zrobiło się bardziej romantycznie, ja już lekko zakręcona, w pewnym momencie złapałam za łańcuszek na jego szyi. Oderwał się od moich ust i wypalił:
- Bo urwiesz mi od internetu!
Romantyczna atmosfera prysła na rzecz ogólnego rozbawienia obu stron.

by Bletkaa

* * * * *

Wracamy autem z moją lepszą połówką z pierwszego wspólnego wyjazdu. Ona szepcze do mnie:
- Ale chciałabym się teraz z Tobą kochać
Na co ja (mając na myśli, że ja również bardzo chcę) bez chwili zastanowienia odpowiedziałem:
- Nie Ty jedna.

by Nocny_alek

* * * * *

Obozowałam z rozwydrzonymi bachorami, na odreagowanie zdałyby się dwie rzeczy, alkohol już nie pomagał, więc została jedna, że dyniasty daleko w swoim centrum Polski, to tylko gadamy przez telefon. Mówię do niego:
- No i tak w jeziorze to byłoby fajnie...
- Tak wieczorem najlepiej, albo nocą.
- Ale to mogłaby być zimna woda, a w takiej zimnej wodzie to wszystko się kurczy. Tylko sutki stoją.
- No racja, jak wszystko się kurczy, to u ciebie jedyne co by wystawało i stało, to sutki.

by Mezia

* * * * *

Nie ma to jak życie przesycone wzajemnymi czułościami. Na przykład w prozaicznej - zdawałoby się - sytuacji co weekendowych zakupów. Chodzimy po sklepie, moja dziewczyna wybiera pomidory, ja więc pędzę po płyn do płukania ust dla niej. Wracam zdyszany i szczęśliwy, widzę uśmiech na jej słodkiej buzi i słyszę pytanie:
- Udało Cię się znaleźć ten nowy Listerine?
- Nie było. Wziąłem Ci Domestos...

Rewanż nastąpił chwilę później:
- O, znajomi idą, wciągnij brzuch, kochanie - słyszę.
- No wciągnij brzuch, szybko!
- Ale ja już wciągnąłem...

I tak toczy się życie...

by Baggins

* * * * *

Wieczorem, po prysznicu, ja do Mojej Najpiękniejszej, patrząc się na Jej biust:
- Masz ode mnie miliony okejek!
A Ona:
- To najlepszy komplement jaki słyszałam!

by Loki11

Mówisz, że dziś słaby numer? To przestań mówić i zrób coś, by był lepszy. Seria Między nami a kobietami może istnieć cały czas. Dzięki Tobie. Masz jakąś zabawną historyjkę, wpadkę lub lapsus, który zdarzył się w Twoim związku? Jeśli tak - to klikaj tu i ślij do mnie. W jako temat wpisz MNAK!

Uwaga! Znaczek @ widnieje przy nickach osób, które jeszcze nie mają konta na tej najlepszej stronie na świecie!
552
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Komiksy z planety Dżemja II
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Krótki Kurs Spławiania Frajerów
Przejdź do artykułu 8 koszmarnych przeczuć, które niestety się sprawdziły
Przejdź do artykułu Między nami a kobietami CXXXVIII
Przejdź do artykułu Najbardziej januszowe teksty, jakie pracownicy słyszeli w sklepie II
Przejdź do artykułu Między nami a kobietami CXXXVII
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Bitwa pod Grunwaldem (relacja nietypowa)
Przejdź do artykułu Miłośnik damskich butów

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą